ATP Madryt: Rafael Nadal poprawił osiągnięcie Johna McEnroe'a. W ćwierćfinale zagra z Dominikiem Thiemem

Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal w dwóch setach pokonał Diego Schwartzmana w III rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Madrycie. W ćwierćfinale broniący tytułu Hiszpan zmierzy się z zeszłorocznym finalistą, Dominikiem Thiemem.

13 rozegranych meczów, 13 zwycięstw i ani jednego straconego seta - tak przed pojedynkiem III rundy turnieju ATP Masters 1000 w Madrycie wyglądał bilans Rafaela Nadala w tegorocznym sezonie gry na kortach ziemnych. W czwartek Hiszpan jeszcze poprawił te statystyki, odnosząc kolejne zwycięstwo. W spotkaniu sesji wieczornej na korcie im. Manolo Santany tenisista z Majorki pokonał 6:3, 6:4 Diego Schwartzmana.

Nadal od początku starał się zasypywać przeciwnika gradem potężnych uderzeń z linii końcowej. Lecz Schwartzman dzielnie się bronił. Choć był spychany poza linię końcową, odgrywał świetne kontry. To sprawiło, że Hiszpan miał problemy, by skruszyć opór Argentyńczyka. Pierwsze pięć gemów czwartkowego spotkania trwało ponad 30 minut. Dopiero po tym czasie Nadal zaznaczył swoją przewagę. Najwyżej rozstawiony Hiszpan przy stanie 3:2 uzyskał przełamanie i ostatecznie wygrał inauguracyjną odsłonę 6:3.

W drugiej partii Nadal szybciej wywalczył breaka, w piątym gemie, gdy popisał się wspaniałym uderzeniem kończącym z forhendu. Ale Schwartzman zdołał odrobić stratę i wyrównać. Szczęście Argentyńczyka nie trwało jednak długo. W samej końcówce nie wytrzymał bowiem presji. W dziewiątym gemie oddał podanie, popełniając dwa podwójne błędy serwisowe z rzędu. Dzięki temu broniący tytułu Nadal wyszedł na prowadzenie 5:4, a następnie zakończył cały mecz.

Nadal, który podwyższył na 5-0 bilans konfrontacji ze Schwartzmanem, w ciągu godziny i 44 minut gry zaserwował jednego asa, jeden raz został przełamany, wykorzystał trzy z siedmiu break pointów, posłał 14 zagrań kończących i popełnił 21 niewymuszonych błędów. Argentyńczykowi natomiast zapisano jednego asa, 16 uderzeń wygrywających oraz 35 pomyłek własnych.

ZOBACZ WIDEO Inauguracja sezonu PŚ w Polsce? Adam Małysz: Są na to bardzo duże szanse

Licząc od ubiegłorocznego Rolanda Garrosa, dla Nadala to 21. z rzędu wygrany mecz i 49. oraz 50. zwycięski set na kortach ziemnych. Tym samym Hiszpan pobił należący do Johna McEnroe'a rekord w liczbie kolejnych wygranych partii na jednej nawierzchni. W 1984 roku legendarny Amerykanin wygrał 49 partii z rzędu na nawierzchni dywanowej.

W ćwierćfinale dojdzie do powtórki zeszłorocznego finału Mutua Madrid Open i meczu Nadala z Dominikiem Thiemem. Wówczas Hiszpan zwyciężył 7:6(8), 6:4. Ich łączny bilans starć wynosi 8-2 na korzyść Majorkanina. Po raz ostatni zagrali ze sobą przed trzema tygodniami w ćwierćfinale w Monte Carlo. Ten mecz zakończył się wygraną Rafy 6:0, 6:2.

Na korcie numer 3 niezwykle zaciekły bój stoczyli John Isner i Pablo Cuevas. Ostatecznie, po dwóch godzinach i 21 minutach walki, oznaczony numerem siódmym Amerykanin pokonał Urugwajczyka 6:7(9), 7:6(3), 7:6(4). Isner, dla którego to ósmy z rzędu wygrany mecz w imprezach rangi ATP Masters 1000, o 1/2 finału powalczy z Alexandrem Zverevem, turniejową "dwójką".

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 6,2 mln euro
czwartek, 10 maja
III runda gry pojedynczej

:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Diego Schwartzman (Argentyna, 13) 6:3, 6:4
John Isner (USA, 7) - Pablo Cuevas (Urugwaj) 6:7(9), 7:6(3), 7:6(4)

Komentarze (9)
avatar
margota
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To młody będzie musiał stanąć na wyżynach, żeby ugrać ...... seta ;)
Oby tylko Rafa przystapił skupiony do meczu, a wynik jest pewny :)) 
avatar
Lorenzo Emiliano
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
To już nawet nie chodzi o RG. Bo jak sobie nic nie urwie po drodze to nawet z białą laską powinien pojechać towarzystwo w Paryżu. Ale jest jeszcze reszta sezonu. 
avatar
Lorenzo Emiliano
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Z Monfem wyglądało lepiej, dzisiaj typowa ziemniaczana rzeźba. Thiem z kolei prawdopodobnie dzisiaj wyczerpał zasoby mentalne na turniej. Choć oczywiście Corić to trochę inny "ić" niż ten z MC Czytaj całość
Seb Glamour
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rafa bez fajerwerków ale z Diego zawsze gra mu się ciężko.Thiem póki co grą nie powala,więc teoretycznie Rafa nie powinien mieć większych problemów.