Dołączyła do biało-czerwonej elity. Magdalena Fręch 12. Polką w dziejach z wygranym meczem w turnieju wielkoszlemowym
Pokonując Jekaterinę Aleksandrową w I rundzie Roland Garros 2018, Magdalena Fręch odniosła debiutanckie zwycięstwo na poziomie Wielkiego Szlema. Została także 12. w historii Polką, która wygrała mecz w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego.
20-letnia łodzianka została jednocześnie 12. w historii polską tenisistką, która wygrała mecz w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego. A historia biało-czerwonych zwycięstw podczas najważniejszych imprez tenisowego kalendarza sięga lat 30. XX wieku, kiedy to jedną z gwiazd kobiecego tenisa była Jadwiga Jędrzejowska, finalistka Wimbledonu 1937, US Open 1937 i Roland Garros 1939.
Z kolei na pierwszy wygrany mecz w Wielkim Szlemie polskiej tenisistki w zapoczątkowanej w 1968 roku erze zawodowego tenisa musieliśmy czekać do sezonu 1981, gdy Iwona Kuczyńska w I rundzie Rolanda Garrosa pokonała Barbarę Jordan i doszła do III rundy.
Spośród polskich tenisistek najwięcej wygranych pojedynków w turniejach wielkoszlemowych ma Agnieszka Radwańska (124). Więcej niż dziesięć zwycięskich spotkań zanotowały także Jędrzejowska (49) i Magdalena Grzybowska (13).
Polskie tenisistki, które wygrały mecz w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego:Miejsce | Tenisistka | Liczba wygranych meczów |
---|---|---|
1. | Agnieszka Radwańska | 124 |
2. | Jadwiga Jędrzejowska | 49 |
3. | Magdalena Grzybowska | 13 |
4. | Urszula Radwańska | 9 |
5. | Iwona Kuczyńska | 8 |
6. | Marta Domachowska | 7 |
7. | Magda Linette | 5 |
8. | Katarzyna Nowak | 4 |
9. | Aleksandra Olsza | 3 |
10. | Renata Barańska* | 1 |
10. | Paula Kania | 1 |
10. | Magdalena Fręch | 1 |
*Barańska, urodzona w Szczecinie, w drabince Roland Garros 1991 sygnowanej znakiem francuskiej federacji figuruje jako Amerykanka. Według danych ITF grała wtedy jeszcze jako Polka i tak ją tutaj klasyfikujemy. Nie wliczamy do bilansu jej występu w US Open 1991, kiedy według ITF grała pod flagą amerykańską (oprac. Adam Królak, Krzysztof Straszak, Rafał Smoliński).
Fręch stała się także 11. w dziejach Polką, która wygrała mecz w głównej drabince Rolanda Garrosa. Pod tym względem najlepsza jest również Agnieszka Radwańska. Krakowianka na paryskiej mączce zwycięsko zakończyła 23 pojedynki. Jędrzejowska wygrała 14 spotkań, ale jako jedyna polska tenisistka w historii doszła do finału tej imprezy.
Miejsce | Tenisistka | Liczba wygranych meczów |
---|---|---|
1. | Agnieszka Radwańska | 23 |
2. | Jadwiga Jędrzejowska | 14 |
3. | Katarzyna Nowak | 3 |
4. | Urszula Radwańska | 2 |
4 | Iwona Kuczyńska | 2 |
4 | Marta Domachowska | 2 |
4 | Magda Linette | 2 |
4 | Magdalena Grzybowska | 2 |
9. | Renata Barańska* | 1 |
9. | Paula Kania | 1 |
9. | Magdalena Fręch | 1 |
*Barańska, urodzona w Szczecinie, w drabince Roland Garros 1991 sygnowanej znakiem francuskiej federacji figuruje jako Amerykanka. Według danych ITF grała wtedy jeszcze jako Polka i tak ją tutaj klasyfikujemy. (oprac. Adam Królak, Krzysztof Straszak, Rafał Smoliński).
Szansę na kolejne zwycięstwo Fręch otrzyma w środę. Wówczas w II rundzie Roland Garros 2018 zmierzy się z rozstawioną z numerem dziesiątym Amerykanką Sloane Stephens.
ZOBACZ WIDEO Horngacher uchyla rąbka tajemnicy. "Mamy lepszy system analizowania skoków"Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
stanzuk Zgłoś komentarz
Tak Fręch jednym wygranym meczem dołączyła do elity polskiego tenisa, jak pan po napisaniu tego artykułu dołączył do elity polskiego dziennikarstwa. -
Juliaa Zgłoś komentarz
Jedrzejwskiej), do roku 2018 ( wczorajsza wygrana Magdy Frech), to w ciagu tych 81 lat (oczywiscie byly przerwy w rozgrywkach np zwiazane z II wojna swiatowa itd) polskie tenisistki wygrały mniej meczy niz sama Agnieszka Radwanska. W sumie wygrały 101 meczow... Isia 124. -
Marecki CS Zgłoś komentarz
zaledwie pierwsza runda, a artykuł "wysmarowany" jakby już awansowała co najmniej do półfinału. Trochę to słabe, a może wręcz odwrotnie - bardzo to słabe, bo doskonale pokazuje w którym miejscu jest polski tenis. Skoro pismaki tak się "jarają" wygranym meczem w pierszej rundzie, to na całą resztę trzeba by było spuścić zasłonę milczenia!