Pojedynek Łukasza Kubota i Marcelo Melo z Chorwatem Ivanem Dodigiem i Rajeevem Ramem z USA rozpoczął się z opóźnieniem. Tenisiści mieli wyjść na kort o godz. 13:00, lecz z powodu opadów deszczu początek gry został przesunięty. Również w trakcie rywalizacji niekorzystna aura dała znać o sobie i mecz musiał zostać wstrzymany.
A samo spotkanie było niezwykle wyrównanie. W pierwszej partii obie pary znakomicie spisywały się przy własnych podaniach. W 12. gemie Kubot i Melo obronili dwie piłki setowe i doprowadzili do tie breaka, w którym jednak przegrali 5-7. W drugiej odsłonie polsko-brazylijski duet błyskawicznie objął prowadzenie 3:0, by zwyciężyć 6:3.
O losach meczu decydował super tie break. W decydującej rozgrywce Dodig i Ram prowadzili już 8-5, następnie przy stanie 9-7 mieli dwie piłki meczowe, lecz Kubot i Melo wyrównali na 9-9. Po chwili to polsko-brazylijska para miała meczbola (przy 10-9), ale także go zmarnowała. W następnej akcji lubinianin i jego partner wywalczyli drugą szansę na zakończenie spotkania i ją wykorzystali, ostatecznie wygrywając 12-10.
Mecz trwał godzinę i 40 minut. W tym czasie Kubot i Melo posłali pięć asów, popełnili osiem podwójnych błędów serwisowych, ani razu nie zostali przełamani, wykorzystali jednego z czterech break pointów i łącznie zdobyli 73 punkty, o jeden więcej od rywali.
W niedzielnym finale najwyżej rozstawieni Kubot i Melo, zeszłoroczni mistrzowie turnieju w Halle, zmierzą się z niemieckimi braćmi Alexandrem i Mischą Zverevami bądź z rozstawioną z numerem drugim parą chorwacko-austriacką Nikola Mektić / Alexander Peya.
Gerry Weber Open, Halle (Niemcy)
ATP World Tour 500, kort trawiasty, pula nagród 2,1 mln euro
czwartek, 21 czerwca
półfinał gry podwójnej:
Łukasz Kubot (Polska, 1) / Marcelo Melo (Brazylia, 1) - Ivan Dodig (Chorwacja, 4) / Rajeev Ram (USA, 4) 6:7(5), 6:3, 12-10
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Kolumbia pewna zwycięstwa z Polską. "Czują się faworytem"
Trzymam za Was :))