W zeszłym roku Grzegorz Panfil i Zdenek Kolar walczyli o finał. Tym razem przegrali już w I rundzie, a pogromcami polsko-czeskiej pary zostali Filip Horansky i Scott Puodziunas. Słowak i Australijczyk zwyciężyli po 82 minutach 7:6, 3:6, 10-8.
Eliminacji do turnieju singla zawodów Advantage Cars Prague Open 2018 nie przeszedł Paweł Ciaś. Polak został w nich rozstawiony z drugim numerem. Na początek rozgromił Czecha Vitka Horaka 6:1, 6:3, ale w II rundzie przegrał z Holendrem Timem van Rijthovenem 5:7, 5:7.
Od występu w Poznań Open 2018 dzięki dzikiej karcie Ciaś nie może się dostać do głównej drabinki imprezy rangi ATP Challenger Tour. W ostatnich tygodniach bez powodzenia startował w kwalifikacjach w Caltanissetcie, Popradzie, Marburgu i Brunszwiku.
Advantage Cars Prague Open, Praga (Czechy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 43 tys. euro
wtorek, 24 lipca
I runda gry podwójnej:
Filip Horansky (Słowacja) / Scott Puodziunas (Australia) - Grzegorz Panfil (Polska) / Zdenek Kolar (Czechy) 7:5, 3:6, 10-8
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Tim van Rijthoven (Holandia) - Paweł Ciaś (Polska, 2) 7:5, 7:5
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Paweł Ciaś (Polska, 2) - Vitek Horak (Czechy, WC) 6:1, 6:3
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek wyjaśnia sytuację z Giannim De Biasim: Nie było kłótni, nie było pretensji
Czy Paweł Ciaś awansuje do Top 300? 
