Badająca ryzyko korupcji w tenisie Tennis Integrity Unit (TIU) odkryła, że Patricio Heras otrzymał pieniądze za ustawienie wyniku meczu w turnieju rangi ATP Challenger Tour w Barranquilli. W kolumbijskiej imprezie brał udział we wrześniu 2015 roku i przegrał już w I rundzie ze swoim rodakiem Facundo Meną.
Ponadto inspektorzy TIU postawili Herasowi zarzut niedopełnienia obowiązku informowania odpowiednich organów o otrzymaniu propozycji korupcyjnych. Takie były mu składane w sierpniu oraz wrześniu 2015 roku.
29-latek zajmuje obecnie 306. miejsce w rankingu ATP. Ostatni raz był widziany na światowych kortach podczas trwającego w tym tygodniu challengera w Tampere, gdzie pokonał go Kamil Majchrzak. Na razie Argentyńczyk został tymczasowo zdyskwalifikowany i nie może uczestniczyć w żadnych zawodach. Wyrok w jego sprawie ma zostać ogłoszony już wkrótce.
ZOBACZ WIDEO Trudne wyzwanie Jerzego Brzęczka. "Marzyłem, żeby być trenerem reprezentacji"
wiekszosc z tych grajkow ma sie dobrze.
chce zobaczyc czy w koncu udowodnia komus wałki na duza skale ktore robione sa we WS. bo ze sa w kazdym turnieju nikogo ogarni Czytaj całość