ATP Kitzbuehel: Dominic Thiem znów zawiódł w ojczyźnie. Porażki czterech najwyżej rozstawionych

Najwyżej rozstawiony Dominic Thiem w trzech setach przegrał z kwalifikantem Martinem Klizanem w II rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour 250 w Kitzbuehel. Odpadł także zeszłoroczny mistrz, Philipp Kohlschreiber.

Marcin Motyka 01 Sierpnia 2018, 23:21

Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Dominic Thiem

Challenger Sopot: trzygodzinny bój Pawła Ciasia ozdobą środy. Faworyci nie zawiedli

Choć Dominic Thiem od kilku lat należy do grona czołowych tenisistów świata, ma w dorobku wielkoszlemowy finał (Roland Garros) oraz dziesięć zdobytych tytułów, w turniejach rozgrywanych w ojczyźnie regularnie zawodzi. Wyjątku od tej reguły nie było w tegorocznej edycji imprezy ATP w Kitzbuehel. W środę, przy wypełnionych do ostatniego miejsca trybunach i gorącym dopingu, idol miejscowych kibiców przegrał 1:6, 6:1, 5:7 z Martinem Klizanem.

Dla Klizana to trzecie zwycięstwo nad Thiemem, w tym drugie w Kitzbuehel (zwyciężył także w I rundzie w 2012 roku). Pokonując aktualnie ósmego w rankingu ATP Austriaka, Słowak wywalczył czwartą w karierze wygraną nad rywalem z Top 10 klasyfikacji singlistów. W ćwierćfinale 29-latek z Bratysławy, który do głównej drabinki Generali Open przebijał się przez eliminacje, powalczy z Dusanem Lajoviciem. Serb ograł innego reprezentanta gospodarzy, Dennisa Novaka.

Odpadł także drugi najwyżej rozstawiony Philipp Kohlschreiber. Niemiec, zwycięzca imprezy w Kitzbuehel z lat 2015 oraz 2017 i mieszkaniec tego miasta, również przegrał z tenisistą z kwalifikacji. Uległ 7:5, 3:6, 1:6 Denisowi Istominowi. Uzbek w 1/4 finału zmierzy się z kolejnym tenisistą z Niemiec, Maximilianem Martererem. 23-latek z Norymbergi wyeliminował Michaiła Kukuszkina.

Oznaczony numerem trzecim Fernando Verdasco po 132-minutowej batalii nie sprostał Nicolasowi Jarry'emu. Chilijczyk, który trzykrotnie przełamał Hiszpana, a sam ani razu nie stracił podania, w ćwierćfinale zagra z Matteo Berrettinim. Włoch, zeszłotygodniowy triumfator zawodów w Gstaad, pokonał Radu Albota i wygrał siódmy mecz z rzędu.

ZOBACZ WIDEO Problemy triumfatorki juniorskiego Wimbledonu przed turniejem. Świątek: "W Polsce nie ma warunków"

Z turniejem pożegnała się również "czwórka", Robin Haase. Holender przegrał 6:7(5), 4:6 z Jaume Munarem. Tym samym 21-latek z Majorki pierwszy raz w karierze znalazł się w najlepszej "ósemce" imprezy rangi ATP World Tour. W pojedynku o półfinał spotka się z Taro Danielem, który okazał się lepszy od Laslo Djere.

Generali Open, Kitzbuehel (Austria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 501,3 tys. euro
środa, 1 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Maximilian Marterer (Niemcy, 6) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:3, 6:4
Dusan Lajović (Serbia, 8) - Dennis Novak (Austria, WC) 6:2, 6:4
Martin Klizan (Słowacja, Q) - Dominic Thiem (Austria, 1) 6:1, 1:6, 7:5
Denis Istomin (Uzbekistan, Q) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 2) 5:7, 6:3, 6:1
Nicolas Jarry (Chile) - Fernando Verdasco (Hiszpania, 3) 6:7(6), 7:5, 6:3
Jaume Munar (Hiszpania) - Robin Haase (Holandia, 4) 7:6(5), 6:4
Taro Daniel (Japonia) - Laslo Djere (Serbia) 6:3, 6:2
Matteo Berrettini (Włochy) - Radu Albot (Mołdawia) 6:3, 6:7(3), 6:1