WTA New Haven: Belinda Bencić wykorzystała szansę. Trudne przeprawy Julii Goerges i Caroline Garcii

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Belinda Bencić
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Belinda Bencić

Szwajcarka Belinda Bencić pokonała Włoszkę Camilę Giorgi w II rundzie turnieju WTA Premier w New Haven. Po trzysetowych bojach do ćwierćfinału awansowały Francuzka Caroline Garcia i Niemka Julia Goerges.

Belinda Bencić (WTA 43) do głównej drabinki turnieju w New Haven weszła w miejsce Simony Halep, która wycofała się z powodu kontuzji prawego Achillesa. Szwajcarka skorzystała z okazji i pokonała 6:4, 6:4 Camilę Giorgi (WTA 45). Była siódma rakieta globu wróciła ze stanu 0:2 w pierwszym secie. W trwającym godzinę i 42 minuty spotkaniu było 10 przełamań, z czego sześć dla Bencić.

- Oczywiście cieszę się z drugiej szansy na grę. To świetnie, że od razu znalazłam się w drugiej rundzie, ale gdybym nie wygrała, to nie zrobiłoby żadnej różnicy. Dlatego bardzo ważne było, aby pokonać Giorgi. W kwalifikacjach w kolejnych meczach czułam się coraz lepiej, dlatego porażka była trochę niefortunna. Ale teraz znów jest dobrze, bo wróciłam do turnieju - powiedziała Bencić, która trzy lata temu uległa Giorgi w finale w Den Bosch. W New Haven w kwalifikacjach wygrała po trzysetowych bitwach z Kurumi Narą i Whitney Osuigwe, a w ich finale uległa 6:7(5), 6:7(3) Dajanie Jastremskiej. Kolejną rywalką Szwajcarki będzie broniąca tytułu Australijka Daria Gawriłowa lub Białorusinka Aryna Sabalenka.

Caroline Garcia (WTA 6) wygrała 6:7(2), 6:2, 6:4 z Alaksandrą Sasnowicz (WTA 37). W trzeciej partii Francuzka od 1:4 zdobyła pięć gemów z rzędu. W ciągu dwóch godzin i 59 minut tenisistka z Lyonu odparła 10 z 13 break pointów, a sama wykorzystała sześć z 10 szans na przełamanie.

ZOBACZ WIDEO Problemy triumfatorki juniorskiego Wimbledonu przed turniejem. Świątek: "W Polsce nie ma warunków"

Julia Görges (WTA 9) wróciła z 0:2 w trzecim secie i zwyciężyła 6:4, 3:6, 6:4 Dajanę Jastremską (WTA 104). W trwającym dwie godziny i 22 minuty spotkaniu 18-letnia Ukrainka popełniła 10 podwójnych błędów. Niemka zdobyła o dwa punkty mniej od rywalki (95-97), ale uzyskała o jedno przełamanie więcej (5-4). Jastremska popełniła 10 podwójnych błędów, a Görges zrobiła ich osiem. W ćwierćfinale dziewiąta rakieta globu zmierzy się z Rosjanką Jekateriną Makarową lub Słowaczką Magdaleną Rybarikovą.

Na kort nie musiała wychodzić Carla Suarez (WTA 30), bo Brytyjka Johanna Konta (WTA 46) oddała mecz walkowerem z powodu choroby wirusowej. W ćwierćfinale Hiszpanka spotka się z Czeszką Petrą Kvitovą lub Kazaszką Zariną Dijas.

Jako ostatnio do II rundy awansowała Anett Kontaveit (WTA 28), która pokonała 3:6, 6:2, 6:2 Pauline Parmentier (WTA 71). Francuzka do drabinki weszła w miejsce Kiki Bertens, triumfatorki turnieju w Cincinnati z ubiegłego tygodnia. W trwającym godzinę i 55 minut meczu Estonka obroniła 10 z 14 break pointów, a sama uzyskała sześć przełamań. Kolejną rywalką tenisistki z Tallinna będzie mistrzyni olimpijska Monica Puig, a w ćwierćfinale na zwyciężczynię tej konfrontacji czeka Garcia.

Connecticut Open, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 799 tys. dolarów
wtorek, 21 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Caroline Garcia (Francja, 2) - Alaksandra Sasnowicz (Białoruś, Q) 6:7(2), 6:2, 6:4
Julia Görges (Niemcy, 5) - Dajana Jastremska (Ukraina, Q) 6:4, 3:6, 6:4
Carla Suarez (Hiszpania) - Johanna Konta (Wielka Brytania) walkower
Belinda Bencić (Szwajcaria, LL) - Camila Giorgi (Włochy, Q) 6:4, 6:4

I runda gry pojedynczej:

Anett Kontaveit (Estonia) - Pauline Parmentier (Francja, LL) 3:6, 6:2, 6:2

Komentarze (1)
avatar
RedNow
22.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Belinda sprawiła mi wielką radość swoim zwycięstwem. Bardzo liczę na to, że odnajdzie formę jaką prezentowała przed kontuzjami. :)