Roger Federer zamierzał nie tylko wygrać, ale i zadowolić publiczność. "Kibice chcą zobaczyć show"

Getty Images / Chris Trotman / Na zdjęciu: Roger Federer
Getty Images / Chris Trotman / Na zdjęciu: Roger Federer

- Kiedy wychodzisz na Arthur Ashe Stadium, czujesz, że kibice, którzy przyszli na trybuny, chcą zobaczyć show i dobrze się bawić - mówił Roger Federer, który na otwarcie US Open 2018 w meczu z Yoshihito Nishioką pokazał wiele efektownych zagrań.

W tym artykule dowiesz się o:

We wtorek Roger Federer zainaugurował swoje występy w US Open 2018. W I rundzie pokonał 6:2, 6:2, 6:4 Yoshihito Nishiokę. - Bardzo cieszę się, że wróciłem do Nowego Jorku. Od wielu lat uwielbiam tu grać. Wspaniale było rozegrać mecz I rundy przeciw efektownie grającemu przeciwnikowi - mówił po pojedynku.

Dla Szwajcara to 18. w karierze start w US Open. Nigdy nie odpadł w I rundzie tego turnieju. - Jestem szczęśliwy, że nigdy tutaj nie potknąłem się na pierwszej przeszkodzie - przyznał. - On jest leworęczny, ale ja wiem, jak grają tacy tenisiści. Przez lata rozegrałem wiele trudnych pojedynków z leworęcznymi, jak choćby z Rafą. Ale na koniec dnia to nie ma znaczenia. Musisz wyjść na kort i ciężko pracować.

- Włożyłem w ten mecz dużo wysiłku i wiem, że muszę robić to za każdym razem. Na szczęście dobrze się czułem i nie byłem zdenerwowany. Miałem dobry tydzień przygotowań. Uważam, że ten występ nieco mnie uspokoi - dodał mistrz US Open z lat 2004-08.

Federer we wtorkowym pojedynku starał się grać jak najbardziej efektownie. Wykonał wiele spektakularnych akcji przy siatce i skrótów oraz posyłał wspaniałe zagrania kończące z linii końcowej. - Kiedy wychodzisz na Arthur Ashe Stadium, czujesz, że kibice, którzy przyszli na trybuny, chcą zobaczyć show i dobrze się bawić. Pewnie, że przyszli też oglądać tenis, ale to nie jedyny powód, dla którego tam się znaleźli - wyjaśniał.

W 1/32 finału US Open 2018, w czwartek Szwajcar zmierzy się z Benoitem Paire'em. Będzie to jego siódmy pojedynek z Francuzem. Wszystkie wygrał. Poprzednio zagrali przeciw sobie 21 czerwca w II rundzie turnieju w Halle. Szwajcar wówczas obronił dwa meczbole i zwyciężył 6:3, 3:6, 7:6 (7).

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niespotykana sytuacja przed meczem w lidze francuskiej

Komentarze (12)
avatar
Przemo Florczak
29.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Djokovic najlepszy w historii według dona paddingtona, który pewnie nigdy nie widział meczy młodego Federera. Leki na astmę zaczął brać Djoković, które mocno poprawiły mu wydolność, bo wcześni Czytaj całość
avatar
diatlow
29.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
don paddington daj już sobie spokój z tym hejtowaniem Federera,jesteś żałosny i masz chyba niemałe kompleksy... 
avatar
RedNow
29.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
I znowu ta kłótnia o to, kto jest najlepszym tenisistą...
Widzę, że największym celem w życiu niektórych osób jest ośmieszanie i deprecjonowanie umiejętności pewnych graczy. 
don paddington
29.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Novak Djokivic to zdecydowanie najlepszy tenisista w historii. Mecze, które zdarzyło mu się przegrać, przegrał raczej z sobą niż z servobotem Federer em. Pierwszy mecz wygrał z nie umiejącym ni Czytaj całość
avatar
RedNow
29.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Roger, udało Ci się zadowolić publiczność, oby tak dalej ;)