US Open: urodzinowe zwycięstwo Carli Suarez. Pierwsza nocna porażka Marii Szarapowej!

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Carla Suarez
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Carla Suarez

Hiszpanka Carla Suarez, w dniu swoich 30. urodzin, pokonała Marię Szarapową i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego US Open. Rosjanka po raz pierwszy w karierze doznała porażki w sesji nocnej na Arthur Ashe Stadium.

Maria Szarapowa (WTA 22) miała bilans meczów 22-0 w sesji nocnej na Arthur Ashe Stadium, największym korcie świata. Znakomita seria Rosjanki dobiegła końca 3 września 2018 roku, w dniu 30. urodzin Carli Suarez (WTA 24). Hiszpanka rozegrała solidny mecz, nie przestraszyła się szansy na zwycięstwo i pokonała 6:4, 6:3 mistrzynię US Open sprzed 12 lat. Tenisistka z Barcelony poprawiła na 2-4 bilans spotkań z Szarapową.

Suarez znakomicie wykorzystała swój największy atut, jakim jest jednoręczny bekhend, przede wszystkim po krosie. Hiszpanka grała szybko, ale i z kontrolą w ofensywie, błyskotliwie w defensywie i zabójcze były jej kontry. Posyłała głębokie piłki, zmieniała kierunki, przez co Szarapowa musiała bardzo dużo biegać i skuteczność jej ataków została mocno osłabiona. Słabo funkcjonował serwis Rosjanki. Popełniła osiem podwójnych błędów i zdobyła tylko 20 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

W drugim gemie Suarez odparła dwa break pointy, a następnie uzyskała trzy przełamania, po drodze raz tracąc podanie, i objęła prowadzenie 5:2. Szarapowa zbliżyła się na 4:5, ale więcej nie zdziałała. Pierwsze dwa gemy drugiej partii padły łupem tenisistki returnującej. Hiszpanka wykorzystała drugą okazję na 3:2, a następnie zniwelowała dwa break pointy i wyszła na 4:2. Odrodzenia Rosjanki nie było. Przy 3:5 oddała podanie ze stanu 40-15. Suarez mecz zakończyła forhendem.

Obie tenisistki miały po osiem break pointów. Suarez trzy razy oddała podanie, a sama wykorzystała sześć z ośmiu szans na przełamanie. Hiszpanka trwające 91 minut spotkanie zakończyła z dorobkiem 15 kończących uderzeń i 20 niewymuszonych błędów. Szarapowa również miała 15 piłek wygranych bezpośrednio, ale popełniła 38 pomyłek.

Dla Rosjanki była to szansa na drugi wielkoszlemowy ćwierćfinał (Roland Garros 2018) po powrocie z dopingowej banicji. W US Open zanotowała 12. występ. Dalej niż do IV rundy doszła trzy razy. W 2006 roku zdobyła tytuł, a w 2005 i 2012 awansowała do półfinału. Pozostałe cztery wielkoszlemowe triumfy Rosjanka święciła w Wimbledonie 2004, Australian Open 2008 oraz w Rolandzie Garrosie 2012 i 2014.

W poprzednich rundach Szarapowa nie straciła seta ze Szwajcarką Patty Schnyder, Rumunką Soraną Cirsteą i Łotyszką Jeleną Ostapenko. Z kolei Suarez stoczyła trzysetowe batalie z Amerykanką Nicole Gibbs oraz Francuzkami Kristiną Mladenović i Caroline Garcią. Hiszpanka po raz piąty wystąpiła w 1/8 finału US Open i awansowała do drugiego ćwierćfinału (2013). Bilans jej meczów w Nowym Jorku to teraz 21-10.

Notująca 40. wielkoszlemowy występ Suarez osiągnęła siódmy ćwierćfinał w imprezach tej rangi (Australian Open 2009, 2016 i 2018, Roland Garros 2008 i 2014, US Open 2013 i 2018). O pierwszy półfinał Hiszpanka zmierzy się w środę z Madison Keys, finalistką nowojorskiej imprezy z ubiegłego roku. Bilans ich meczów to 3-0 dla Amerykanki i wszystkie były trzysetowe.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53 mln dolarów
poniedziałek, 3 września

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Carla Suarez (Hiszpania, 30) - Maria Szarapowa (Rosja, 22) 6:4, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (16)
avatar
Prawda zwycięży
5.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jedynie co u Carlosa jest ŁADNE XD to 1bkhend :))))))))( 
Pi-lotka
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak widać nowe cudowne tabletki to już nie to samo co nieodżałowane meldonium :D 
avatar
Lovuś
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ehh, Marysia :((( whyyy 
avatar
Sharapov
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Wkurzają mnie te szlemy juz. Dobrze ze ostatni i kilka miesięcy spokoj bo normalnie szlag człowieka trafia 
avatar
Sharapov
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Maryska ales mi noc zrypala. Potem fedex a idźcie w cholere.