US Open: Rosolska i Mektić pokonani w finale. Triumf Mattek-Sands i Murraya

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Jamie Murray i Bethanie Mattek-Sands, mistrzowie US Open 2018 w grze mieszanej
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Jamie Murray i Bethanie Mattek-Sands, mistrzowie US Open 2018 w grze mieszanej

Alicja Rosolska i Nikola Mektić nie zostali mistrzami gry mieszanej US Open 2018. W finale Polka i Chorwat przegrali z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands i Brytyjczykiem Jamiem Murrayem.

W meczu o tytuł w US Open 2018 Alicja Rosolska i Nikola Mektić zmierzyli się z Bethanie Mattek-Sands i Jamiem Murrayem. Polka i Chorwat nigdy wcześniej nie grali w wielkoszlemowym finale. Najdalej dotarli do półfinału, oboje w deblu. W sobotę na Arthur Ashe Stadium prowadzili 4-1 w super tie breaku, ale ulegli Amerykance i Brytyjczykowi 6:2, 3:6, 9-11.

W trzecim gemie I seta Rosolska postarała się o przełamanie Mattek-Sands wymuszając na Amerykance błąd świetnym lobem. Po chwili Polka wróciła z 0-30, ale dużą pracę wykonał Mektić, który brylował przy siatce. Warszawianka i Chorwat bardzo dobrze odnaleźli się na największym korcie świata. Byli agresywni, precyzyjni i sprytni. W siódmym gemie uzyskali kolejne przełamanie. Rosolska zagrała szybki return, a Mektić przypieczętował akcję wolejem. Przy 5:2 Polka popełniła niewielki błąd przy pierwszej piłce setowej. W decydującym punkcie przy stanie 40-40 posłała świetny drugi serwis, a Chorwat seta zwieńczył smeczem.

W piątym gemie II partii Murray miał małe problemy, ale od 0-30 zdobył cztery punkty z pomocą serwisów i świetnego woleja. Brytyjczyk i jego partnerka lepiej serwowali, bardziej niebezpieczne były też ich returny. Nie oddawali pola i coraz pewniej radzili sobie przy siatce, przez co mecz się wyrównał i obfitował w świetne akcje z obu stron. Rosolska i Mektić cały czas utrzymywali wysoki poziom i imponowali refleksem, ale w końcówce moc pokazali rywale. W ósmym gemie Murray i Mattek-Sands posłali po jednym świetnym returnie i przełamali Polkę. Amerykanka, która w I partii grała dosyć słabo, przebudziła się i zaczęła prezentować tenis godny znakomitej deblistki. Wynik seta na 6:3 Brytyjczyk ustalił wolejem.

W super tie breaku Rosolska i Mektić odskoczyli na 4-1, ale Mattek-Sands wyrównała na 4-4 znakomitym lobem. Punkt na 5-4 świetnym returnem zdobył Murray przy serwisie Chorwata. Brytyjczyk nie stracił podania i podwyższył na 7-4. Mektić, który w tej fazie meczu prezentował się słabiej, wyrzucił return i rywale mieli trzy piłki meczowe. Dwie zostały obronione, ale przy trzeciej Murray serwował na Rosolską. Warszawiance udało się przebić return, a Szkot nie wytrzymał napięcia i pomylił się przy siatce. Jednak decydujące słowo należało do Mattek-Sands i Murraya. Przy czwartym meczbolu Amerykanka zagrała głęboki return, a Brytyjczyk popisał się wolejem.

W trwającym 79 minut meczu Mattek-Sands i Murray obronili dwa z trzech break pointów, a sami wykorzystali dwie z sześciu szans na przełamanie. Przy swoim pierwszym podaniu zdobyli 29 z 37 punktów. Amerykanka i Brytyjczyk posłali 25 kończących uderzeń i popełnili 10 niewymuszonych błędów. Rosolska i Mektić mieli 28 piłek wygranych bezpośrednio i 15 pomyłek.

Rosolska miała szansę dołączyć do Jadwigi Jędrzejowskiej (Roland Garros 1939) Wojciecha Fibaka (Australian Open 1978) i Łukasza Kubota (Australian Open 2014, Wimbledon 2017), jedynych wielkoszlemowych mistrzów z kraju nad Wisłą. Wszyscy triumfowali w deblu. Po raz drugi w finale miksta w Nowym Jorku będzie polski akcent. W 2012 roku Marcin Matkowski i Czeszka Kveta Peschke mieli dwie piłki meczowe, ale przegrali 7:6(8), 1:6, 10-12 z Brazylijczykiem Bruno Soaresem i Rosjanką Jekateriną Makarową.

Przed Rosolską w finale US Open wystąpili Jadwiga Jędrzejowska w grze pojedynczej (1937) i podwójnej (1938), Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski w deblu (2011) oraz ten drugi w mikście (2012), a także w miniony piątek Łukasz Kubot. W kategorii juniorów w meczach o tytuł na Flushing Meadows zagrali w singlu Jerzy Janowicz (2007) i Urszula Radwańska (2007). Krakowianka triumfowała w deblu (2007), podobnie jak Kamil Majchrzak (2013). W grze podwójnej w finale wystąpiła jeszcze Aleksandra Olsza (1995).

Mattek-Sands w swoim dorobku ma teraz osiem wielkoszlemowych tytułów, z czego trzy w mikście. Wcześniej wygrała Australian Open 2012 z Horią Tecau i Roland Garros 2015 z Mikiem Bryanem. W deblu triumfowała w pięciu turniejach, w tym w US Open 2016 z Lucie Safarovą. Wszystkie pięć tytułów zdobyła z Czeszką. W mikście po raz drugi wystąpiła w Nowym Jorku w finale (2015 z Samem Querreyem). Murray zdobył szósty wielkoszlemowy tytuł, czwarty w mikście. W 2017 roku zwyciężył w Wimbledonie i US Open z Martiną Hingis, a 10 lat wcześniej na londyńskiej trawie wygrał razem z Jeleną Janković. Poza tym Brytyjczyk w deblu wygrał Australian Open i US Open 2016 z Bruno Soaresem.

Dla Mattek-Sands to bardzo emocjonalny moment. Podczas ubiegłorocznego Wimbledonu w singlowym meczu z Soraną Cirsteą źle postawiła stopę podczas biegu do siatki, w efekcie przewróciła się, nienaturalnie wyginając kolano. Po upadku na korcie słychać było tylko jej przeraźliwy krzyk. Amerykanka przeszła operację, a na korty wróciła w marcu tego roku.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53 mln dolarów
sobota, 8 września

finał gry mieszanej:

Bethanie Mattek-Sands (USA) / Jamie Murray (Wielka Brytania) - Alicja Rosolska (Polska) / Nikola Mektić (Chorwacja) 2:6, 6:3, 11-9

ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka

Komentarze (2)
Pi-lotka
9.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj szkoda tego finału, blisko było. TB szalony, mógł się skończyć różnie, lecz jednak wygrali faworyci. Oby Ala jeszcze miała okazję zagrać o taką stawkę :) 
avatar
panda25
9.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Obejrzałem, nie bez przyjemności, bo przez długi czas para polsko-chorwacka grała jeśli nie lepiej to na równi z przeciwnikami. Niestety, zabrakło, no właśnie, czego zabrakło w TB...? Zimnej kr Czytaj całość