Challenger Brest: trzeci Francuz pokonany. Hubert Hurkacz powalczy o finał

Agencja Gazeta / Łukasz Cynalewski / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Agencja Gazeta / Łukasz Cynalewski / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz odniósł w piątek trzecie z rzędu zwycięstwo nad francuskim tenisistą w halowych zawodach rangi ATP Challenger Tour na kortach twardych w Breście. W sobotę Polak powalczy o finał.

Po odprawieniu Antoine'a Hoanga i Calvina Hemery'ego przeciwnikiem Huberta Hurkacza (ATP 91) był Benjamin Bonzi (ATP 325), który do głównej drabinki Open Brest Credit Agricole dostał się poprzez eliminacje. Nasz reprezentant spędził na korcie 79 minut, zanim zwyciężył kolejnego Francuza 6:2, 7:6(2).

21-latek z Wrocławia mocno wszedł w mecz. Już w gemie otwarcia przełamał serwis Bonziego i kontrolował sytuację na korcie. W premierowej odsłonie nie musiał bronić żadnego break pointa. Przy stanie 4:2 jeszcze raz odebrał podanie zawodnikowi gospodarzy, po czym wykorzystał drugą piłkę setową.

W drugiej partii Francuz wyszedł na 3:0 i był bliski wywalczenia kolejnego przełamania. Trzy kolejne gemy wygrał jednak Hurkacz, który nie uniknął problemów także w dalszej fazie tej części spotkania. Bonzi był przy prowadzeniu 5:4 dwie piłki od zwycięstwa w secie. Ostatecznie doszło do rozgrywki tiebreakowej, w której wyraźnie lepszy był polski tenisista.

Hurkacz zameldował się w półfinale, w którym spotka się w sobotę ze Stefano Travaglią (ATP 144). Włoch pokonał w piątek 7:6(4), 6:3 najwyżej rozstawionego Francuza Juliena Benneteau (ATP 63). Nasz reprezentant grał już w tym roku z 26-latkiem z Ascoli Piceno w I rundzie wielkoszlemowego US Open 2018. Wówczas zwyciężył, bo rywal skreczował przy stanie 6:2, 2:6, 7:6(6), 3:0 dla wrocławianina.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę, czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery

Choć nasz reprezentant nie uzyska już bezpośredniej kwalifikacji do Finałów Next Gen ATP, to ciągle ma o co grać. Może jeszcze polecieć do Mediolanu jako rezerwowy. Do tego cały czas walczy o kolejne rankingowe punkty i ugruntowanie pozycji w Top 100 światowego rankingu. W Breście zdobył ich na razie 40. Jeśli awansuje do finału, to otrzyma ich 65. Triumfator turnieju uzyska 110 punktów.

Open Brest Credit Agricole, Brest (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 106 tys. euro
piątek, 26 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Hubert Hurkacz (Polska, 4) - Benjamin Bonzi (Francja, Q) 6:2, 7:6(2)

Komentarze (2)
avatar
explosive
26.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hubert. Nie ma się co szczypac. Najlepiej wygrać kolejny mecz. Pewnie znowu z Francuzem.