Roger Federer po trzech latach wraca do Paryża. "Przez długi czas nie grałem w tym mieście"

Marcin Motyka 31 Października 2018, 08:07

Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Roger Federer

• ATP Paryż: Milos Raonić wygrał mecz bez przełamań z Jo-Wilfriedem Tsongą. W II rundzie zagra z Rogerem Federerem

- Przez długi czas nie grałem w tym mieście - przyznał na konferencji prasowej Federer, dla którego będzie to pierwszy występ w Paryżu od listopada 2015 roku. Od tamtego czasu nie grał w stolicy Francji ani w hali w Bercy, ani w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie.

Udział w paryskiej imprezie będzie dla Szwajcara formą przygotowań do kończących sezon Finałów ATP World Tour (11-18 listopada). - Czuję, że rozgrywanie meczów będzie dla mnie lepsze niż trenowanie. Mam poczucie, że to mi pomoże w perspektywie Finałów ATP World Tour. Wolę grać na niezłym korcie, niż wrócić do treningów. Tych w tym roku odbyłem już wystarczająco wiele.

- Cieszę się, że w ubiegłym tygodniu mogłem grać przez cztery dni z rzędu. Teraz czuję się dobrze. Po turnieju w Bazylei miałem dwa dni wolnego, więc wszystko jest w porządku - dodał.

Rywalizację w Rolex Paris Masters 2018 Szwajcar rozpocznie meczem z Milosem Raoniciem. Z Kanadyjczykiem wygrał 11 z 14 rozegranych pojedynków, w tym ostatni - w czerwcu na trawie w Stuttgarcie. - Stanę do starcia z potężnie serwującym tenisistą. Po tym meczu będę wiedział o wiele więcej. I wolałbym rozgrywać kolejne niż wracać do treningów - powiedział.

Spotkanie Federera z Raoniciem zostanie rozegrane w środę na korcie centralnym. Rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 19:30.

ZOBACZ WIDEO Napoli cudem uratowało remis. Przeciętny mecz Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]