Finały ATP World Tour: trudne zadanie Łukasza Kubota i Marcelo Melo. Zagrają z mistrzami wielkoszlemowymi

Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Łukasz Kubot (z lewej) i Marcelo Melo (z prawej)
Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Łukasz Kubot (z lewej) i Marcelo Melo (z prawej)

Łukasz Kubot i Marcelo Melo nie mieli łatwego losowania w kończącym tenisowy rok turnieju Masters. W fazie grupowej londyńskich Finałów ATP World Tour polsko-brazylijska para zmierzy się z wszystkimi mistrzami wielkoszlemowymi z sezonu 2018.

Podobnie jak w ubiegłych latach, grupy zostały nazwane na cześć wybitnych graczy, którzy w przeszłości triumfowali w kończącym sezon turnieju Masters. W deblu uhonorowano w ten sposób Marka Knowlesa z Bahamów i Kanadyjczyka Daniela Nestora oraz Francuzów Michaela Llodrę i Fabrice'a Santoro.

Zeszłoroczni finaliści londyńskiej imprezy, Łukasz Kubot i Marcelo Melo trafili do grupy A, w której znaleźli się wszyscy mistrzowie wielkoszlemowi z sezonu 2018. Ich przeciwnikami będą zatem Austriak Oliver Marach i Chorwat Mate Pavić (triumfatorzy Australian Open), Francuzi Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut (triumfatorzy Rolanda Garrosa) oraz Mike Bryan i Jack Sock (triumfatorzy Wimbledonu i US Open). Amerykanie pokonali Polaka i Brazylijczyka w finale nowojorskiej imprezy. Obie pary zmierzą się w poniedziałek o godz. 19:00 naszego czasu.

W grupie B najwyżej rozstawieni zostali debiutujący w Finałach ATP World Tour Kolumbijczycy Juan Sebastian Cabal i Robert Farah. Na ich drodze do półfinału staną Brytyjczyk Jamie Murray i Brazylijczyk Bruno Soares, Raven Klaasen z RPA i Nowozelandczyk Michael Venus oraz Chorwat Nikola Mektić i Austriak Alexander Peya. Rezerwowymi będą pary, które w trzech ostatnich latach zwyciężały w Londynie, czyli Fin Henri Kontinen i Australijczyk John Peers (2016-2017) oraz Holender Jean-Julien Rojer i Rumun Horia Tecau (2015).

Pierwsze mecze zostaną rozegrane w niedzielę 11 listopada. Do półfinału debla awansują po dwie najlepsze pary z każdej grupy. Niepokonani triumfatorzy londyńskiej imprezy otrzymają 1500 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 517 tys. dolarów do podziału.

Turniej debla:

Grupa A (Knowles/Nestor):
Oliver Marach (Austria, 1) / Mate Pavić (Chorwacja, 1)
Łukasz Kubot (Polska, 3) / Marcelo Melo (Brazylia, 3)
Mike Bryan (USA, 5) / Jack Sock (USA, 5)
Pierre-Hugues Herbert (Francja, 8) / Nicolas Mahut (Francja, 8)

Grupa B (Llodra/Santoro):
Juan Sebastian Cabal (Kolumbia, 2) / Robert Farah (Kolumbia, 2)
Jamie Murray (Wielka Brytania, 4) / Bruno Soares (Brazylia, 4)
Raven Klaasen (RPA, 6) / Michael Venus (Nowa Zelandia, 6)
Nikola Mektić (Chorwacja, 7) / Alexander Peya (Austria, 7)

Program 1. dnia Finałów ATP World Tour 2018 (niedziela, 11 listopada):

od godz. 13:00 czasu polskiego
Jamie Murray (Wielka Brytania, 4) / Bruno Soares (Brazylia, 4) - Raven Klaasen (RPA, 6) / Michael Venus (Nowa Zelandia, 6)

nie przed godz. 15:00 czasu polskiego
Kevin Anderson (RPA, 4) - Dominic Thiem (Austria, 6)

nie przed godz. 19:00 czasu polskiego
Juan Sebastian Cabal (Kolumbia, 2) / Robert Farah (Kolumbia, 2) - Nikola Mektić (Chorwacja, 7) / Alexander Peya (Austria, 7)

nie przed godz. 21:00 czasu polskiego
Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Kei Nishikori (Japonia, 7)

Program 2. dnia Finałów ATP World Tour 2018 (poniedziałek, 12 listopada):

od godz. 13:00 czasu polskiego
Oliver Marach (Austria, 1) / Mate Pavić (Chorwacja, 1) - Pierre-Hugues Herbert (Francja, 8) / Nicolas Mahut (Francja, 8)

nie przed godz. 15:00 czasu polskiego
Alexander Zverev (Niemcy, 3) - Marin Cilić (Chorwacja, 5)

nie przed godz. 19:00 czasu polskiego
Łukasz Kubot (Polska, 3) / Marcelo Melo (Brazylia, 3) - Mike Bryan (USA, 5) / Jack Sock (USA, 5)

nie przed godz. 21:00 czasu polskiego
Novak Djoković (Serbia, 1) - John Isner (USA, 8)

ZOBACZ WIDEO Serie A: AC Milan zabójczy w końcówce! Gol na wagę zwycięstwa w 90+7. minucie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
avatar
Sargon
6.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ulala... Każdy mecz w grupie to jak finał... No łatwo nie będzie... 
avatar
Maćko18
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grupa śmierci i grupa śmiechu? :D