Karolina Woźniacka przyniosła szczęście Liverpoolowi. Kibicowała na Anfield

Karolina Woźniacka jest nie tylko świetną tenisistką, ale i zdeklarowaną fanką Liverpoolu. W niedzielę zagościła na Anfield, by wspierać swoją ukochaną drużynę. Przyniosła jej szczęście.

Dawid Borek
Dawid Borek
Karolina Woźniacka Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Karolina Woźniacka
Duńska tenisistka polskiego pochodzenia od najmłodszych lat jest fanką Liverpoolu. Jej miłość do The Reds zaczęła rozkwitać jeszcze bardziej w momencie, gdy Karolina Woźniacka po raz pierwszy odwiedziła Anfield. Było to kilkanaście lat temu.

Lata mijają, a Woźniacka nadal jest zapaloną kibicką Liverpoolu. W niedzielę na żywo dopingowała swoją ukochaną drużynę w spotkaniu z Fulhamem. Przyniosła szczęście zespołowi Juergena Kloppa, który gładko wygrał 2:0.

- Spędziłam świetny czas na Anfield. Mamy trzy punkty i pierwsze miejsce w lidze! - cieszy się Woźniacka, dzieląc się z internautami pamiątkowym zdjęciem z Anfield. Rzecz jasna ubrana w klubowy szalik i czapkę.


Dla Liverpoolu była to dziewiąta wygrana w tym sezonie Premier League.

ZOBACZ WIDEO Adam Kszczot w nowej roli. Został wydawcą WP SportoweFakty
Czy Liverpool wywalczy w tym sezonie mistrzostwo Anglii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×