Polacy w Roland Garros: Pogrom naszych

Jedyny wygrany mecz stał się udziałem juniorki Sandry Zaniewskiej. Nikt nie chce być złośliwy, ale katowiczanka wygrała z trzynastolatką, a we wtorek czeka ją pojedynek z Laurą Robson, liderką światowego rankingu...

Zaniewska przegrała jedyny dotychczasowy mecz z młodszą Brytyjką, a w poniedziałek uległa jej również w deblu. Grając w parze z Alexandrą Krunic, z którą w Melbourne (notabene rodzinnym mieście Robson) dotarły do finału Australian Open, tie-break zadecydował o tym, że druga już tego dnia para deblowa z polskim akcentem pożegnała się z rywalizacją.

Adieu Paryżowi powiedziała bowiem wcześniej Magda Linette. Przegrała w eliminacjach, by potem w kompanii ze swoją pogromczynią polec również w grze podwójnej.

Jakiekolwiek z dwóch teoretycznych polskich zwycięstw we wtorek będzie sukcesem całego naszego tenisa. Najpierw Zaniewska gra z Robson, mistrzynią Wimbledonu, a potem siostry Radwańskie staną przed szansą promocji do półfinału debla. Ich rywalkami są Tajwanka Su-Wei Hsieh i Chinka Shuai Peng.

Sytuacja Polaków w Roland Garros, dzień 9

kobiety

Agnieszka Radwańska - jest ćwierćfinale debla, odpadła w 1/8 finału singla

Urszula Radwańska - jest w ćwierćfinale debla; odpadła w I rundzie singla

Marta Domachowska - odpadła w I rundzie singla i w I rundzie debla

Klaudia Jans, Alicja Rosolska - odpadły w II rundzie debla

mężczyźni

Łukasz Kubot - odpadł w I rundzie singla, w II rundzie debla i w ćwierćfinale miksta

Marcin Matkowski - odpadł w II rundzie debla i w 1/8 finału miksta

Mariusz Fyrstenberg - odpadł w II rundzie debla