Magda Linette (WTA 81) sezon rozpoczęła w Shenzhen. Odpadła w I rundzie po porażce z Soraną Cirsteą. Polka przeniosła się do Hobart, gdzie bierze udział w dwustopniowych eliminacjach. W sobotę poznanianka rozbiła 6:0, 6:3 Seone Mendez (WTA 526), 19-letnią Australijkę.
W pierwszym secie Linette trzy razy przełamała rywalkę. Mendez jedyne szanse na gema miała przy 0:4, ale wówczas Polka od 0-40 zdobyła pięć punktów. W drugiej partii poznanianka wykorzystała break pointa na 2:0 i do końca utrzymała przewagę.
W trwającym 73 minuty meczu Linette obroniła siedem break pointów, a sama zamieniła na przełamanie cztery z dziewięciu okazji. Polka zdobyła 65 ze 106 rozegranych punktów (61 proc.).
Rok temu Linette po raz pierwszy wystąpiła w Hobart. Zagrała od razu w turnieju głównym i odpadła w I rundzie po porażce z Shuai Zhang.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie. Partnerka Krychowiaka napisała: "zakochałam się"
O wejście do głównej drabinki poznanianka zmierzy się z Kateryną Kozłową (WTA 98), która pokonała 7:6(3), 6:3 Francuzkę Irinę Ramialison (WTA 386). Polka po raz pierwszy spotka się z Ukrainką.
Hobart International, Hobart (Australia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 5 stycznia
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska, 3) - Seone Mendez (Australia, WC) 6:0, 6:3
Cóż, Linette naprawdę potrafi grać. I walczy do końca (7:6 6:7 6:4), zapamiętaj to sobie :D Czytaj całość
Najpierw Czytaj całość