Magda Linette wywiązała się z roli liderki reprezentacji. "Miałam wyjść na kort i wygrać"
- Miałam wyjść na kort i wygrać mecz. Cieszę się, że mi się to udało w całkiem niezłym stylu - mówiła Magda Linette po zwycięstwie z Karen Barritzą w ramach spotkania Pucharu Federacji pomiędzy Polską a Danią.
- Miałam wyjść na kort i wygrać mecz. Cieszę się, że mi się to udało w całkiem niezłym stylu. Zagrałam agresywny tenis i jestem z tego bardzo zadowolona - mówiła Polka w rozmowie z TVP.
- Takie mecze, kiedy trzeba wyjść i teoretycznie wygrać, bo przeciwniczka ma słabszy ranking, są czasem bardzo trudne. Jest bardzo duża presja, a teraz każdy potrafi grać w tenisa, więc bardzo się cieszę, że zagrałam swój tenis - oceniła.
Całe spotkanie zakończyło się wygraną Polek 3:0. W pierwszej grze Iga Świątek pokonała 6:3, 7:6(7) Clarę Tauson, natomiast w deblu Maja Chwalińska i Alicja Rosolska ograły 6:0, 6:3 parę Maria Jespersen / Hannah Viller Moller. - Dziewczyny są fantastyczne. Trzymamy się razem i bardzo dobrze się rozumiemy - powiedziała poznanianka, liderka naszej reprezentacji.
W sobotę Polki zagrają z Ukrainkami o trzecie miejsce w turnieju w Zielonej Górze. - W porównaniu z tamtymi dziewczynami mamy podobne rankingi i doświadczenie. Myślę, że to będzie otwarta gra, więc zdecydowanie mamy szanse - dodała Linette.
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)