ATP Rotterdam: koniec serii Jo-Wilfrieda Tsongi. Danił Miedwiediew wygrał mecz mistrzów z zeszłego tygodnia

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Danił Miedwiediew w dwóch setach pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP 500 w Rotterdamie. Dla Francuza to pierwsza porażka po serii siedmiu wygranych. Dla Rosjanina siódme zwycięstwo z rzędu.

Do turnieju ATP w Rotterdamie Danił Miedwiediew i Jo-Wilfried Tsonga przystąpili po tym, jak w ubiegłym tygodniu okazali się najlepsi w innych halowych imprezach. Rosjanin zwyciężył w Sofii, natomiast Francuz wygrał w Montpellier i zdobył swój pierwszy tytuł od października 2017 roku. W piątek obaj zmierzyli się o półfinał ABN AMRO World Tennis Tournament.

Pierwszy set rozstrzygnął się już w gemie otwarcia, kiedy to przy piłce na przełamanie Tsonga trafił forhendem w siatkę. Dzięki temu Miedwiediew odebrał serwis rywalowi, następnie podwyższył prowadzenie na 2:0 i w efekcie wygrał partię otwarcia 6:4, choć w przy stanie 4:3 musiał bronić czterech break pointów. Z kolei druga odsłona była rozgrywana pod dyktando Rosjanina. Tenisista z Moskwy od stanu 1:2 wygrał pięć gemów z rzędu i całe spotkanie.

Mecz trwał godzinę i 32 minuty. W tym czasie Miedwiediew zaserwował siedem asów, ani razu nie dał się przełamać, wykorzystał trzy z dziesięciu piłek na breaka, posłał 19 zagrań kończących, popełnił 14 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 72 punkty, o 16 więcej od rywala. Z kolei Tsondze zapisano jednego asa, 16 uderzeń wygrywających oraz 30 pomyłek własnych.

ZOBACZ WIDEO: To był najgroźniejszy wypadek Małysza. "Życie przeleciało nam przed oczami"

Zobacz także - Challenger Cherbourg: Szymon Walków pokonany w deblu. Nie zagra w półfinale

Dla Miedwiediewa to drugie zwycięstwo nad Tsongą w trzecim pojedynku i drugie w tym roku. 5 stycznia pokonał tenisistę z Le Mans w półfinale imprezy w Brisbane. Rosjanin odniósł także siódmą wygraną z rzędu. Tak dobrej serii w głównym cyklu nie miał od sierpnia zeszłego roku, gdy także wygrał siedem kolejnych meczów. Francuz natomiast zakończył passę siedmiu spotkań, w których nie poniósł porażki.

W półfinale Miedwiediew zmierzy się z kolejnym Francuzem, Gaelem Monfilsem, którego pokonał w ubiegłym tygodniu w półfinale w Sofii. Paryżanin w piątek nie dał szans Damirowi Dzumhurowi. Wygrał 6:1, 6:2 w zaledwie 69 minut, zapisując na swoim koncie cztery asy, pięć przełamań i 20 zagrań kończących.

Zobacz także - Puchar Davisa: grupy turnieju finałowego rozlosowane. Broniąca tytułu Chorwacja zagra z Hiszpanią

ABN AMRO World Tennis Tournament, Rotterdam (Holandia)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,961 mln euro
piątek, 15 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Danił Miedwiediew (Rosja, 5) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, PR) 6:4, 6:2
Gael Monfils (Francja) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) 6:1, 6:2

Komentarze (2)
avatar
Aagassii
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Danił!
Tenisista ten zaczyna na mnie wywierać coraz lepsze wrażenie. Najbardziej go lubię z tzw. młodego pokolenia. Ma szansę zgarnąć drugi turniej z rzędu. Zobaczymy, jak postawi się Ga
Czytaj całość
grolo
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wcześniej jeden z red. zgłaszał pretensje do Tsitsipasa, że "rugał" Dzumhura, z którym przegrał. Ale Tsitsipas swoje frustracje wyładowywał po meczu. A Dzumhur dziś ...podczas meczu, który te Czytaj całość