Challenger Saint Brieuc: Majchrzak zdetronizował Berankisa. W niedzielę zagra o tytuł

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak awansował do finału halowych zawodów ATP Challenger Tour na kortach twardych we francuskim Saint Brieuc. W sobotę Polak pokonał w dwóch setach broniącego tytułu Litwina Ricardasa Berankisa.

Dotychczas Kamil Majchrzak (ATP 154) nie miał miłych wspomnień w pojedynkach z Ricardasem Berankisem (ATP 82). W 2015 roku przegrał z nim w ramach turnieju Wrocław Open. Z kolei w ubiegłym sezonie był gorszy od Litwina w I rundzie challengera w Saint Brieuc. Po 12 miesiącach Polak otrzymał szansę na rewanż i w pełni ją wykorzystał.

Majchrzak rozegrał bardzo dobry mecz. Tylko w pierwszym gemie dał się zaskoczyć i stracił serwis, ale natychmiast odrobił stratę. Polak prezentował się lepiej od tenisisty z Wilna. Mądrze prowadził wymiany, popełniał mniej błędów i był w stanie wykorzystać swoje szanse.

W 10. gemie Berankis serwisem uratował się przed porażką w secie, ale w tie breaku nie miał zbyt wiele do powiedzenia. 23-latek z Piotrkowa Trybunalskiego uzyskał przewagę mini przełamania tuż przed pierwszą zmianą stron. Potem wypracował trzy piłki setowe i natychmiast zamknął premierową odsłonę znakomitą akcją.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Nowa rola Lewandowskiego w kadrze. "Byłem zachwycony tym co pokazał!"

Majchrzak nie zadowolił się wygraniem partii otwarcia, lecz ruszył do ataku już w pierwszym gemie drugiego seta. Litwin szybko znalazł się w opałach i przy piątym break poincie popełnił niewymuszony błąd. Teraz Polak uważnie pilnował przewagi przełamania i nie dał rywalowi żadnych okazji na powrót do gry. W dziewiątym gemie Berankis obronił jeszcze serwisem piłkę meczową, jednak po zmianie stron nasz reprezentant zamknął pojedynek siódmym w tym pojedynku asem.

Piotrkowianin zdobył we Francji 48 punktów i dzięki temu awansuje w poniedziałek w okolice najwyższej w karierze 140. pozycji w rankingu ATP. Jego przeciwnikiem w pojedynku o tytuł zawodów w Saint Brieuc będzie w niedzielę Francuz Maxime Janvier (ATP 210). Zwycięzca otrzyma 80 punktów do światowej klasyfikacji oraz czek na sumę 6190 euro. Majchrzak nie ma jeszcze na koncie tytułu w imprezie rangi ATP Challenger Tour. Janvier triumfował trzy lata temu w zawodach tej rangi w Casablance. Polak i Francuz nie grali jeszcze ze sobą na światowych kortach.

Open Harmonie Mutuelle, Saint Brieuc (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 46,6 tys. euro
sobota, 30 marca

półfinał gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska, 8) - Ricardas Berankis (Litwa, 1) 7:6(3), 6:4

Zobacz także:
Meksykański tenisista złapany na dopingu. Winę zrzucił na trenera
Andy Murray w nowej roli. Uroczyście rozpocznie maraton w Londynie

Komentarze (11)
avatar
tad49
31.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mimo wszystko brawo Majchrzak! 
avatar
tad49
31.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest tytuł dla Majchrzaka! Awansuje o dużo miejsc! 
avatar
tad49
31.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Albo tenisista z Piotrkowa wygra w tiebrake'u , albo bedzie trzeci set. 
avatar
tad49
31.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W 2-im secie Majchrzak wygrywa swoje gemy ledwie ledwie, na przewagi lub po prowadzeniu 40:30, trochę osłabł 
avatar
tad49
31.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W 2-im secie Polak wyraźnie osłabł, 1- y swój gem ledwie wygrał na przewagi, w 2-im swoim , czyli w 3-im jest 0:40.