Podsumowanie tygodnia Polaków: Ćwierćfinał Uli, półfinał Łukasza

Urszuli Radwańskiej nie udało się zrobić maleńkiego kroczku do przodu. Dla Polki po raz trzeci ćwierćfinał turnieju WTA okazał się nie do przejścia. Normą już stają się słabe wyniki Marty Domachowskiej, która tym razem marnie wypadła nawet w turnieju ITF. Spośród deblistów najlepiej wypadł Łukasz Kubot, który doszedł do półfinału. Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski odpadli rundę wcześniej.

Półfinał turnieju WTA to dla Urszuli Radwańskiej ciągle za wysokie progi. Yung-Jan Chan z Tajwanu (Bangkok 2007), Niemka Sabine Lisicki (Taszkient 2008) i teraz w Birmingham Słowaczka Magdalena Rybarikova. Te trzy zawodniczki sprawiały, że dla tenisistki z Krakowa ćwierćfinał to ciągle bariera nie do przejścia. Polka może się pocieszać, że przegrała z późniejszą triumfatorką. Ale czy nie piękniej by wyglądało, jakby to Ula była na miejscu Słowaczki? Sytuacja ułożyła się na tyle korzystnie, że w przypadku pokonania Rybarikovej młodsza z sióstr Radwańskich mogło wygrać turniej w Birmingham.

Pamiętajmy jednak, że Słowaczka, podobnie jak Polka, na kortach trawiastych czuje się znakomicie. W końcu w 2006 roku doszła do finału juniorskiego Wimbledon. A Radwańska spisała się jeszcze lepiej, bo rok później była najlepsza wśród dziewcząt. Ula na swój pierwszy półfinał musi jeszcze trochę poczekać. Najbliższa okazja w Eastbourne, gdzie jednak najpierw musi przebrnąć kwalifikacje.

Jej starsza siostra Agnieszka Radwańska odpoczywała zbierając siły właśnie na turniej w Eastbourne, gdzie będzie bronić wywalczonego przed rokiem tytułu.

Marta Domachowska wystąpiła tylko w turnieju ITF w Marsylii i do tego na kortach ziemnych, ale nawet w imprezie niższej rangi wypadła blado. Odpadła już w drugiej rundzie. I można tylko zadać sobie pytanie: jaki jest sens grania turnieju na kortach ziemnych, gdy wszyscy rozpoczynają przygotowania do Wimbledonu? Czy zawodniczka z Warszawy turniej w świątyni tenisa zamierza najzwyczajniej w świecie odpuścić? Przed Wimbledonem Domachowska nie rozegra ani jednego spotkania (odpadła w kwalifikacjach do turnieju w Eastbourne). A o występ w turnieju głównym na kortach All England Club będzie musiała walczyć w kwalifikacjach.

Dla naszych eksportowych deblistów rozpoczęła się najgorsza część sezonów. Na kortach trawiastych Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski nigdy nie notowali rewelacyjnych wyników. Na kortach klubu Queen's jeden wygrany mecz dał im ćwierćfinał. Potem przegrali z Jeffem Coetzee i Jordanem Kerrem. Dla polskich deblistów był to debiut w tej imprezie. Więc, może pierwsze koty za płoty? Czy na Wimbledonie w końcu uda się im przebrnąć drugą rundę?

O jedną rundę dalej doszedł Łukasz Kubot ze swoim austriackim partnerem Olivierem Marachem. Rozstawieni z piątką Polak i Austriak nie dali rady Wesley'owi Moodie i Michaiłowi Jużnemu. Kubot i Marach znakomicie wypadli w styczniu w Australian Open (półfinał). Czy uda się im zbudować formę na Wimbledon?

Pozostali Polacy grali w turniejach niższej rangi. Na uwagę zasługuje postawa 17-letniej Sandry Zaniewskiej, która ledwie w juniorskim French Open pokonała rozstawioną z numerem pierwszym Brytyjkę Laurę Robson, a w tym tygodniu po raz pierwszy dotarła do ćwierćfinału turnieju ITF. Ten sam wynik zanotowała 22-letnia Karolina Kosińska.

W Budapeszcie drogę do drugiego z rzędu finału turnieju ITF zamknęła Klaudi Gawlik Węgierka Virag Nemeth. Dla 17-letniej tenisistki z Nowego Sącza był to trzeci z kolei występ w półfinale turnieju tej rangi.

Wyniki Polaków (8-14 czerwca 2009)

kobiety

WTA:

Urszula Radwańska - ćwierćfinał w Birmingham

ITF:

Agata Bachanek - 1. runda gry podwójnej w Szczecinie

Weronika Błoczyńska - 1. runda w El Paso

Olga Brózda - 1. runda gry pojedynczej i podwójnej w Szczecinie

Klaudia Gawlik - półfinał w Budapeszcie

Weronika Domagała - 1. runda gry pojedynczej i ćwierćfinał gry podwójnej w Szczecinie

Marta Domachowska - druga runda w Marsylii

Justyna Jegiołka - ćwierćfinał gry podwójnej w Szczecinie

Paula Kania - ćwierćfinał gry podwójnej w Szczecinie

Katarzyna Kaleta - 1. runda gry podwójnej w Szczecinie

Magdalena Kiszczyńska - 1. runda w grze pojedynczej i 2. runda w grze podwójnej w Szczecinie

Anna Korzeniak - 2. runda w Zlinie

Karolina Kosińska - ćwierćfinał gry pojedynczej i 1. runda gry podwójnej Szczecinie

Kamila Marchocka - 1. runda gry podwójnej w Szczecinie

Katarzyna Piter - półfinał gry podwójnej, 1. runda gry pojedynczej w Szczecinie

Aleksandra Rosolska - 1. runda gry podwójnej w Szczecinie

Sylwia Zagórska - ćwierćfinał gry podwójnej w Szczecinie

Sandra Zaniewska - ćwierćfinał gry pojedynczej i 1. runda gry podwójnej w Szczecinie

mężczyźni

Mariusz Fyrstenberg - ćwierćfinał gry podwójnej w Londynie

Łukasz Kubot - półfinał gry podwójnej w Londynie

Marcin Matkowski - ćwierćfinał gry podwójnej w Londynie

Jerzy Janowicz - 1. runda gry pojedynczej i podwójnej w Koszycach (challenger)

Źródło artykułu: