20-letnia Słowaczka w tegorocznym French Open doszła do półfinału osiągając swój najlepszy wynik w wielkoszlemowym turnieju. Ordina Open był dla niej jedynym sprawdzianem przed rozpoczynającym się w poniedziałek Wimbledonem. Cibulkova jeszcze nigdy nie wygrała meczu na korcie trawiastym w cyklu WTA Tour. Dwukrotnie odpadała w pierwszej rundzie Wimbledonu.
30-letnia Dechy to mistrzyni US Open w grze podwójnej z 2006 i 2007 roku. W singlu swoje jedyne turniejowe zwycięstwo odniosła w 2002 roku w Gold Coast.
Przypadków, gdy zawodniczki nie potrafiły się szybko przestawić z kortów ziemnych na trawiaste w przeszłości było wiele. W Ordina Open mamy od razu dwie takie tenisistki. Oprócz Cibulkovej we wtorek z kortami w 's-Hertogenbosch pożegnała się Sorana Cirstea (nr 4), ćwierćfinalistka French Open 2009. 19-letnia Rumunka przegrała ze swoją rówieśniczką z Belgii Yaniną Wickmayer (WTA 72) 4:6, 3:6.
- Jestem naprawdę szczęśliwa - powiedziała Wickmayer, która w tym roku pokonała już raz Cirsteę. Było to na kortach ziemnych w Estoril również w ćwierćfinale. Belgijka wygrała ten turniej zdobywając swój pierwszy tytuł w WTA Tour. - W pierwszym secie przegrywałam 1:4, ze stratą breaka. Nie byłam po prostu wystarczająco dobra. Trochę się spóźniałam do piłek. Zaczęłam być trochę bardziej agresywna i zaczęłam lepiej serwować, więc jestem zadowolona z tego zwycięstwa.
Dla Cirstei był to pierwszy mecz od czasu znakomitego startu w Paryżu. Wickmayer w ubiegłym tygodniu doszła w Birmingham do ćwierćfinału przegrywając po trzysetowej walce z Marią Szarapową. Tydzień wcześniej osiągnęła półfinał turnieju ITF w Nottingham. Widać zatem wyraźnie, że Belgijka dobrze czuje się na kortach trawiastych.
Rywalką Wickmayer w walce o półfinał będzie Niemka Kristina Barrois (WTA 69), która wyeliminowała reprezentantkę gospodarzy Michaellę Krajicek (WTA 129).
Do ćwierćfinału awansowała broniąca tytułu Tamarine Tanasugarn (WTA 47), która wyeliminowała Ivetę Benesovą (nr 7). To pierwsze zwycięstwo reprezentantki Tajlandii w trzecim meczu z Czeszką. Obie zawodniczki grały ze sobą w styczniu w Hobart i Benesova zwyciężyła 7:5, 7:5. Tanasugarn o półfinał będzie walczyć z Flavią Pennettą (nr 3). Włoszka odprawiła z kwitkiem rosyjską kwalifikantkę Ksenię Perwak (WTA 169).
Swój pierwszy mecz od czasu nieszczęsnego finału French Open rozegrała Dinara Safina (nr 1). Liderka światowego rankingu w odstępie niecałej doby po raz drugi pokonała Annę-Lenę Groenefeld (WTA 51). Wczoraj Rosjanka była górą w rywalizacji deblowej. Jej rywalką w drugiej rundzie będzie rodaczka w barwach Kazachstanu Jarosława Szwedowa (WTA 76).
- To mój pierwszy mecz na trawie - mówiła po meczu Safina komplementując Annę-Lenę Groenefeld. - Ona grała dobry tenis, w drugim secie miałam trochę szczęścia. Rosjanka jest szczęśliwa, że po raz piąty mogła zawitać do Rosmalen. Tak naprawdę Ordina Open rozgrywany jest właśnie w tej miejscowości leżącej niedaleko 's-Hertogenbosch. - Podoba mi się tutejsza atmosfera, jest całkiem miło i czuję się bardzo przyjemnie wracając tutaj. Byłam rozczarowana w ubiegłym roku, gdy przegrałam w finale. Walkę o tytuł Rosjanka przegrała również w 2006 roku, gdy uległa 17-letniej wtedy Michaelli Krajicek.
Z turnieju wycofała się triumfatorka z ubiegłego tygodnia z Birmingham Magdalena Rybarikova (WTA 42), która narzekała na uraz prawego uda. W turniejowej drabince zastąpiła ją Stephanie Foretz (WTA 119) i przegrała po ponad dwugodzinnym boju z Ukrainką Aloną Bondarenko (WTA 32).
Ordina Open, 's-Hertogenbosch (Holandia)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 220 tys. dol.
wtorek, 16 czerwca 2009
wyniki
druga runda gry pojedynczej:
Flavia Pennetta (Włochy, 3) - Ksenia Perwak (Rosja, Q) 6:1, 6:1
Yanina Wickmayer (Belgia, WC) - Sorana Cirstea (Rumunia, 4) 6:4, 6:3
Tamarine Tanasugarn (Tajlandia) - Iveta Benesova (Czechy, 7) 6:3, 6:1
Kristina Barrois (Niemcy) - Michaella Krajicek (Holandia, WC) 6:4, 6:3
pierwsza runda gry pojedynczej:
Dinara Safina (Rosja, 1) - Anna-Lena Groenefeld (Niemcy) 6:0, 6:3
Nathalie Dechy (Francja) - Dominika Cibulkova (Słowacja, 2) 6:3, 3:6, 6:3
Alona Bondarenko (Ukraina, 5) - Stephanie Foretz (Francja, LL) 6:4, 5:7(1), 6:3
pierwsza runda gry podwójnej:
Liga Dekmeijere/Raquel Kops-Jones (Łotwa/USA, 3) - Severine Bremond/Stephanie Foretz (Francja) walkower (Bremond: choroba żołądkowa)
Sophie Lefevre/Aurelie Vedy (Francja) - Kirsten Flipkens/Lesley Kerkhove (Belgia/Holandia, WC) 6:2, 6:4
Michaella Krajicek/Yanina Wickmayer (Holandia/Belgia) - Eleni Daniilidou/Jasmin Woehr (Grecja/Niemcy) 6:4, 6:3
na Instagramie 
na Facebooku 
![Magdalena Fręch podjęła walkę po nokdaunie. Świetna piłka Polki [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/MDQwNy5qYiUwFThKGgpvMHNNbBBcU2FmJFV0WxpCfXQpRnlJGgIraTATIxBbGD4wIxYtE1RfOjQyEyBXRR1iNyUYPBhSFH9rNxIvDUADKCAOGDwQUhgjJT1YeE4GSSknZUR5SwVCL3AOTnxMAEF5dGZZJAlSUzA)
