Paula Kania i Natela Dżalamidze zanotowały drugi w tym roku wspólny występ. Tydzień temu w Bastad (challenger WTA) odpadły w I rundzie. W Lozannie również nie odniosły zwycięstwa. We wtorek Polka i Rosjanka przegrały 3:6, 2:6 z Anastazją Potapową i Janą Sizikową.
Kania i Dżalamidze dobrze rozpoczęły spotkanie. Prowadziły 2:0, ale od tego momentu straciły 12 z 15 kolejnych gemów. W ciągu 63 minut Polka i Rosjanka uzyskały trzy przełamania, a same oddały podanie sześć razy.
Zobacz także - Simona Halep ma kolejny cel po wygraniu Wimbledonu 2019. Marzy o medalu olimpijskim
Dla Kani był to ósmy w tym roku start w głównym cyklu. Najlepszy rezultat osiągnęła w Pradze razem ze Słowenką Dalilą Jakupović (półfinał). W pięciu turniejach (cztery WTA, jeden ITF) zagrała w parze z Sizikową.
Czytaj także - Wimbledon 2019: Juan Sebastian Cabal i Robert Farah odznaczeni przez prezydenta za sukces w deblu
Polka obecnie znajduje się na 156. miejscu w rankingu deblistek, a najwyżej była na 58. pozycji (maj 2016). Bilans finałów Polki w głównym cyklu to 1-4. Jedyny do tej pory triumf odniosła w 2012 roku w Taszkencie razem z Poliną Piechową.
Ladies Open Lausanne, Gstaad (Szwajcaria)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 16 lipca
I runda gry podwójnej:
Anastazja Potapowa (Rosja) / Jana Sizikowa (Rosja) - Natela Dżalamidze (Rosja) / Paula Kania (Polska) 6:3, 6:2
ZOBACZ WIDEO Wielki turniej tenisowy w Polsce? Wiemy, ile to kosztuje