Julia Görges (WTA 25) była najwyżej rozstawioną tenisistką w Lozannie. W pierwszej rundzie Niemka prowadziła 7:6, 2:0 z Simoną Waltert (WTA 562), ale przy stanie 7:6, 2:4, 2:3 skreczowała z powodu kontuzji prawego nadgarstka. W trwającym dwie godziny i sześć minut meczu 18-letnia Szwajcarka wykorzystała sześć z 11 break pointów i odniosła zwycięstwo w debiucie w WTA Tour.
Kolejną rywalką Waltert będzie Jil Teichmann (WTA 90), która wygrała 6:2, 5:7, 6:1 z Timeą Bacsinszky (WTA 84). W drugim secie 22-latka z Biel/Bienne z 1:4 wyszła na 5:4 i miała piłkę meczową, ale spotkanie zakończyła w trzeciej partii. W ciągu dwóch godzin i 24 minut zamieniła na przełamanie siedem z 20 okazji.
Alize Cornet (WTA 48) pokonała 6:4, 6:4 Martinę Trevisan (WTA 151). W trwającym 99 minut spotkaniu Francuzka zdobyła 27 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów. W II rundzie zmierzy się z inną Włoszką, Jasmine Paolini. Mihaela Buzarnescu (WTA 55) w 82 minuty wygrała 1:6, 6:1, 6:0 ze Stefanie Vögele (WTA 113). Rumunka zamieniła na przełamanie pięć z sześciu szans.
Zobacz także - Lozanna: Paula Kania i Natela Dżalamidze bez awansu. Odpadły w I rundzie
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"
Allie Kiick (WTA 139) w 57 minut rozbiła 6:1, 6:0 Tatjanę Marię (WTA 70). Amerykanka obroniła cztery break pointy i wykorzystała sześć z siedmiu okazji na przełamanie. Zdobyła 58 z 86 rozegranych punktów (67 proc.). O ćwierćfinał zmierzy się z Samanthą Stosur (WTA 134), która zwyciężyła 4:6, 7:5, 6:3 Barbarę Haas (WTA 170) po dwóch godzinach i 39 minutach. W pierwszym secie Australijka wypuściła z rąk prowadzenie 3:0. W drugiej partii znów straciła przewagę (miała 4:1), ale od 5:5 zdobyła osiem z 11 kolejnych gemów.
Czytaj także - Wimbledon 2019: Simona Halep wróciła do kraju. Otrzyma Gwiazdę Rumunii
Natalia Wichliancewa (WTA 100) wygrała 7:6(4), 4:6, 6:3 z Conny Perrin (WTA 171). W trwającym dwie godziny i 18 minut meczu Rosjanka popełniła 10 podwójnych błędów, ale też uzyskała siedem przełamań. Ludmiła Samsonowa (WTA 147) pokonała 6:0, 3:6, 6:3 Pauline Parmentier (WTA 75). W trzecim secie Rosjanka wróciła z 0:2. W ciągu godziny i 49 minut wykorzystała siedem z 12 break pointów.
Ladies Open Lausanne, Lozanna (Szwajcaria)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 16 lipca
I runda gry pojedynczej:
Alize Cornet (Francja, 3) - Martina Trevisan (Włochy) 6:4, 6:4
Mihaela Buzarnescu (Rumunia, 4) - Stefanie Vögele (Szwajcaria) 1:6, 6:1, 6:0
Simona Waltert (Szwajcaria, WC) - Julia Görges (Niemcy, 1) 6:7(5), 6:4, 3:2 i krecz
Allie Kiick (USA, Q) - Tatjana Maria (Niemcy, 5) 6:1, 6:0
Ludmiła Samsonowa (Rosja) - Pauline Parmentier (Francja) 6:0, 3:6, 6:3
Samantha Stosur (Australia) - Barbara Haas (Austria, Q) 4:6, 7:5, 6:3
Natalia Wichliancewa (Rosja) - Conny Perrin (Szwajcaria) 7:6(4), 4:6, 6:3
Jil Teichmann (Szwajcaria) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria) 6:2, 5:7, 6:1
Czy Alize Cornet awansuje do ćwierćfinału turnieju WTA w Lozannie? 
