Finał turnieju w Waszyngtonie trwał zaledwie 59 minut. Jessica Pegula (WTA 79) pokonała 6:2, 6:2 Camilę Giorgi (WTA 62). Amerykanka obroniła jednego break pointa (w drugim gemie II partii), a sama wykorzystała cztery z sześciu szans na przełamanie. Reprezentantka gospodarzy zdobyła 26 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu.
Bilans finałów Giorgi to teraz 2-5. Trzy z nich osiągnęła w Katowicach (2014, 2015, 2016). Tytuły wywalczyła w Den Bosch (2015) i Linzu (2018). Przed turniejem w Waszyngtonie Włoszka wygrała w tym roku tylko trzy mecze. W najbliższy poniedziałek awansuje na 52. miejsce w rankingu.
Zobacz także - Maja Chwalińska mistrzynią Kozerki Open. Trwa zwycięska seria Polki
Ubiegły sezon Giorgi zakończyła na najwyższym w karierze 26. miejscu. Osiągnęła w nim pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał (Wimbledon). W tym roku w Londynie odpadła w I rundzie i straciła miejsce w Top 50. Wcześniej Włoszka opuściła cały okres gry na kortach ziemnych z powodu kontuzji nadgarstka.
ZOBACZ WIDEO: 76. Tour de Pologne. Piotr Wadecki skomentował hitowy transfer do CCC Team
Pegula zdobyła pierwszy tytuł w głównym cyklu. Po drodze straciła dwa sety, z Igą Świątek (II runda) i Anną Kalinską (półfinał). Dla Amerykanki był to drugi finał. W ubiegłym sezonie w Quebec City przegrała z Pauline Parmentier. W najnowszym notowaniu rankingu Pegula znajdzie się na najwyższej w karierze 55. pozycji.
Czytaj także - Stefano Travaglia mistrzem Sopot Open 2019. Mateusz Kowalczyk i Karol Drzewiecki nie wygrali debla
Była to dziewiąta edycja turnieju WTA w Waszyngtonie. Po raz drugi jego mistrzynią została Amerykanka. W 2015 roku triumfowała Sloane Stephens.
Citi Open, Waszyngton (USA)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
niedziela, 4 sierpnia
finał gry pojedynczej:
Jessica Pegula (USA) - Camila Giorgi (Włochy) 6:2, 6:2