W piątek Gael Monfils i Roberto Bautista rozegrali zaledwie dwa punkty, zanim nad Montrealem otworzyło się niebo. Opady deszczu zmusiły organizatorów do przełożenia meczu na sobotę. W tym dniu pogoda nie była korzystna, ale po kilku godzinach aura poprawiła się i w końcu udało się wznowić pojedynek.
Francuz natychmiast zdobył dwa przełamania i starał się kontrolować losy seta. Łatwo nie było, ponieważ Bautista błyskawicznie odrobił jednego breaka, a w dwóch kolejnych gemach serwisowych rywala miał szanse na powrót do gry. Ostatecznie Monfils przetrwał napór rywala i zwieńczył seta wynikiem 6:4.
W drugiej partii Bautista nie dał żadnych szans reprezentantowi Trójkolorowych. W czwartym gemie zdobył przełamanie i zamknął tę odsłonę wynikiem 6:3. W decydującym secie obaj znakomicie pilnowali serwisu, dlatego o losach meczu rozstrzygnął tie break. Monfils rozpoczął go kapitalnie. Po dwóch świetnych akcjach zdobył dwa mini przełamania i teraz kontrolował sytuację. Trwający dwie godziny i 24 minuty pojedynek zakończył rezultatem 6:4, 3:6, 7:6(2).
Monfils miał 35 wygrywających uderzeń i 38 niewymuszonych błędów. Bautista odpowiedział 25 winnerami, a do tego miał 26 pomyłek. Francuz poprawił na 4-1 bilans spotkań z Hiszpanem. Dwa lata temu przegrał z nim w Montrealu w III rundzie po zmarnowaniu piłki meczowej, teraz nie popełnił tego błędu. Dzięki temu powtórzył swój najlepszy wynik w Rogers Cup z 2016 roku, gdy w Toronto odpadł dopiero w półfinale po porażce z Novakiem Djokoviciem.
Jeszcze w sobotę Monfils powalczy o pierwszy w karierze finał zawodów Rogers Cup, a jego przeciwnikiem będzie Rafael Nadal. Francuz ma z Hiszpanem bilans 2-14. Jedyne zwycięstwa odniósł na kortach twardych w katarskiej Dosze (2009 i 2012). Natomiast pokonany Bautista uda się do Cincinnati, gdzie jego rywalem w I rundzie będzie Hubert Hurkacz. Gdyby Hiszpan pokonał w sobotę Francuza, to zadebiutowałby w Top 10.
Rogers Cup, Montreal (Kanada)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,701 mln dolarów
piątek-sobota, 9-10 sierpnia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Gael Monfils (Francja, 16) - Roberto Bautista (Hiszpania, 10) 6:4, 3:6, 7:6(2)
Zobacz także:
Cincinnati: Hubert Hurkacz wylosował półfinalistę Wimbledonu
Cincinnati: Łukasz Kubot i Marcelo Melo zagrają z Novakiem Djokoviciem
ZOBACZ WIDEO Hejt na Joannę Jóźwik: "Jeszcze biegasz, czy już tylko celebrytka?"