Pablo Cuevas i Jack Sock w tym sezonie walczą głównie z problemami zdrowotnymi. Urugwajczyk z powodu problemów fizycznych nie grał od połowy lipca. Z kolei Amerykanin przed miesiącem wrócił do występów po ponad półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana, jakiej nabawił się podczas jazdy na snowboardzie, a w US Open wystartował dzięki dzikiej karcie. W poniedziałek zmierzyli się w I rundzie nowojorskiej imprezy i lepszy okazał się Cuevas, zwyciężając 6:4, 7:5, 7:6(5).
Mecz trwał dwie godziny i 18 minut. W tym czasie 33-latek z Salto zaserwował 13 asów, wykorzystał trzy z pięciu piłek na przełamanie, posłał 26 zagrań kończących, popełnił 24 niewymuszone błędy i łącznie zdobył 106 punktów, o 12 więcej od rywala.
Wygrywając w poniedziałek, Cuevas podwyższył na 2-0 bilans konfrontacji z Sockiem. Na wygrany mecz Urugwajczyk czekał od 1 lipca, gdy w I rundzie Wimbledonu ograł Damira Dzumhura. W US Open poprzednie zwycięstwo odniósł w 2016 roku, kiedy to dotarł do II rundy.
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"
W 1/32 finału, w środę, Cuevas zmierzy się z Kamilem Majchrzakiem, "szczęśliwym przegranym" z kwalifikacji. Będzie to pierwszy pojedynek pomiędzy tymi tenisistami. Wygrany w III rundzie powalczy z Borną Coriciem bądź z Grigorem Dimitrowem.
Rozstawiony z numerem 12. Corić w I rundzie wygrał 7:6(7), 6:3, 6:0 z kwalifikantem Jewgienijem Donskojem. Tymczasem Dimitrow pokonał 6:1, 6:7(2), 6:4, 6:3 Andreasa Seppiego, przerywając serię trzech porażek z rzędu.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57 mln dolarów
poniedziałek, 26 sierpnia
I runda gry pojedynczej:
Borna Corić (Chorwacja, 12) - Jewgienij Donskoj (Rosja, Q) 7:6(7), 6:3, 6:0
Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Andreas Seppi (Włochy) 6:1, 6:7(2), 6:4, 6:3
Pablo Cuevas (Urugwaj) - Jack Sock (USA, WC) 6:4, 7:5, 7:6(5)
Kto awansuje do III rundy? 
