Tenis. US Open: demonstracja siły Sereny Williams. Amerykanka wygrała 100. mecz w Nowym Jorku

PAP/EPA / DANIEL MURPHY / Na zdjęciu: Serena Williams
PAP/EPA / DANIEL MURPHY / Na zdjęciu: Serena Williams

Serena Williams w 44 minuty rozbiła Qiang Wang i awansowała do półfinału US Open 2019. Dla Amerykanki to 100. wygrany mecz w historii jej startów w nowojorskiej imprezie.

Qiang Wang (WTA 18) po raz pierwszy doszła do wielkoszlemowego ćwierćfinału. W sesji nocnej na Arthur Ashe Stadium otrzymała bolesną lekcję od Sereny Williams (WTA 8). Amerykanka rozbiła Chinkę 6:1, 6:0 i wygrała 100. mecz w historii swoich startów w US Open (bilans 100-12). Była liderka rankingu osiągnęła 13. półfinał w nowojorskiej imprezie. Kolejną jej rywalką będzie Ukrainka Elina Switolina, z którą ma bilans spotkań 4-1.

Od pierwszej do ostatniej piłki Williams miała władzę absolutną na korcie. Wang była bardzo niepewna i chaotyczna, grała albo za krótko (najczęściej) albo za długo. Amerykanka siała spustoszenie posyłając szybkie i precyzyjne piłki, a Chinka nie miała argumentów na rozbijanie ataków rywalki. Kombinacja woleja i forhendu dała Williams przełamanie na 2:0 w I secie. Przy 0:3 Wang oddała podanie pakując bekhend w siatkę. Chinka nie przegrała tej partii do zera, bo w szóstym gemie od 0-30 zdobyła cztery punkty. Jej wynik na 6:1 Amerykanka ustaliła potężnym krosem forhendowym.

W II partii trwała demonstracja siły Williams. Świetnym returnem zaliczyła przełamanie na 1:0. Wang była totalnie zagubiona i kompletnie nie potrafiła odnaleźć swojego rytmu. Wyrzucony bekhend kosztował ją stratę serwisu w trzecim gemie. Amerykanka nie zgubiła koncentracji nawet na chwilę. Kombinacją głębokiego returnu i forhendu wykorzystała break pointa na 5:0 Spotkanie zakończyła krosem forhendowym już przy pierwszej piłce meczowej.

Williams nie potrzebowała asów, aby znokautować Wang. Posłała tylko jednego. Amerykanka zdobyła 50 z 65 rozegranych punktów (19 z 21 przy swoim pierwszym podaniu). Wykorzystała wszystkie pięć break pointów. Reprezentantce gospodarzy naliczono 25 kończących uderzeń przy 10 niewymuszonych błędach. Wang miała zero piłek wygranych bezpośrednio i 13 pomyłek. Chinka nie wypracowała sobie ani jednego break pointa. Tenisistki te spotkały się po raz pierwszy. W marcu tego roku miały zmierzyć się w Miami, ale Williams wycofała się z powodu kontuzji kolana.

Zobacz także - Ashleigh Barty wraca na tron. Ćwierćfinalistki US Open walczą o Top 10

Wang miała serię znakomitych występów pod koniec ubiegłego roku. Sięgnęła po dwa tytuły w swojej ojczyźnie (Nanchang, Kanton). Te sukcesy oraz dwa finały (Hongkong, Zhuhai) i półfinały (Wuhan, Pekin) zapewniły jej ogromny awans w rankingu. Pod koniec lipca znajdowała się na 78. miejscu, do US Open 2018 przystąpiła jako 58. rakieta globu, a sezon zakończyła w czołowej "20". W poniedziałek może znaleźć się na najwyższej w karierze 12. pozycji.

Chinka wcześniej w wielkoszlemowych turniejach nigdy nie doszła dalej niż do III rundy. W Nowym Jorku w drodze do ćwierćfinału nie straciła seta. W 1/8 finału Wang odprawiła Ashleigh Barty i było to jej szóste zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. Dla Williams to 19. występ w US Open i pozostaje w grze o siódmy tytuł (1999, 2002, 2008, 2012, 2013, 2014). Amerykanka w pięciu meczach przegrała jedną partię, z Catherine McNally w II rundzie. 

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57 mln dolarów
wtorek, 3 września

ćwierćfinał gry pojedynczej kobiet:

Serena Williams (USA, 8) - Qiang Wang (Chiny, 18) 6:1, 6:0

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (6)
avatar
pareidolia
4.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Teoria spiskowa ? Kto wie. Williams rozstawiona z nr 8. Umieszczono ją w dolnej części drabinki turniejowej. Sprawdziłem od kiedy notują numery rozstawień w US Open. Okazało się, że od 2012 ro Czytaj całość
fanka Rożera
4.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Czy któryś z braci Federian lub sióstr Federianek mógłby mi wytłumaczyć, jak to jest, że bracia i siostry Federianie w Nowym Jorku są za Sereną, a bracia i siostry na Sportowych Faktach są Anty Czytaj całość
avatar
Magical_Passionate
4.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wang;0 piłek wygranych 13 niewymuszonych błędów i tyle w temacie.China w ogóle grała w tym meczu? ,czy statystowała.Jestem pewien,że Barty stawiłaby dużo większy opór,a być może nawet by wygrał Czytaj całość
avatar
gatto
4.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie ma mocnych na Serenę? Wygląda na to, że nie. 
grolo
4.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Serena po tytuł! Ale nie zdziwię się, jeśli to będzie Andreescu...