WTA Finals. Agnieszka Radwańska zachwyca w Shenzhen. Tym razem jako ambasadorka
Agnieszka Radwańska jest ambasadorką wieńczącego sezon turnieju WTA Finals w Shenzhen. Polka pojawiła się w Chinach i jej zdjęcie na Instagramie zachwyciło fanów.
Agnieszka Radwańska swoją zawodową karierę zakończyła po poprzednim sezonie, w związku z tym została ambasadorką imprezy w Shenzhen. Podobnie jak Martina Hingis.
Czytaj też:
-> WTA Finals: pierwsza wygrana Samanthy Stosur i Shuai Zhang. Australijka i Chinka wróciły do gry o półfinał
-> WTA Finals: nieoczekiwany zwrot akcji. Kiki Bertens pokonała Ashleigh Barty
- WTA Finals zawsze będą dla mnie bardzo wyjątkowe, ponieważ to mój największy tytuł w karierze. Tenis to moja pasja i jestem szczęśliwa, że mogę coś oddać dla tego sportu jako ambasadorka pierwszych w historii Shiseido WTA Finals Shenzhen - powiedziała w rozmowie z WTA Radwańska, świeżo po tym, kiedy została zaproszona przez organizatorów.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Patrycja Wyciszkiewicz: Rywalka uderzyła mnie w bark. Przestraszyłam się, że zgubię pałeczkęPolska tenisistka świetnie się czuła w Azji, dwukrotnie wygrywała m.in. w imprezie China Open w Pekinie. - Aga zawsze była bardzo popularna wśród fanów w Chinach i jestem zadowolony, że możemy znów ją powitać w rodzinie WTA jako ambasadorkę WTA Finals - powiedział dyrektor Turnieju Mistrzyń, Fabrice Chouque.
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
yes Zgłoś komentarz
w związku z tym została ambasadorką imprezy w Shenzhen" - tak wielki skrót myślowy, że nie wiem w jakiej kolejności jest ważność słów. naprawdę -
Marian Paździoch Zgłoś komentarz
Co te baby mają w głowie żeby sobie robić takie przyssawki zamiast ust? -
kosiarz.trawnikow Zgłoś komentarz
Prawdziwy Ambasador Tenisa i Ambasador Fair-Play jest tylko jeden. Inni to wiceambasadorzy. -
fanka Rożera Zgłoś komentarz
Przepraszam bardzo. Ale prawdziwy zachwyt wzbudza tylko nasz Maestro. Na Jego tle Radwańska to podróbka makaronów Barilla albo Rolex kupiony za 5 dolarów od Wietnamczyka. -
Pottermaniack Zgłoś komentarz
Królowa Azji jest tylko jedna! :)