Po raz pierwszy w historii czołowi tenisiści świata przyjechali na turniej odbywający się w Arabii Saudyjskiej. Mimo że rozgrywana w Rijadzie impreza Diriyah Tennis Cup ma charakter pokazowy, w kraju gospodarza jest wielkim wydarzeniem.
W historycznym, inauguracyjnym, meczu zmagań w Rijadzie Fabio Fognini pokonał 7:6(4), 6:4 Johna Isnera. - Wygrałem pierwszy gem w historii tego turnieju. To miłe. Na pewno to zapamiętam, tak samo jak i kibice - powiedział tenisista z San Remo, cytowany przez arabnews.com.
Półfinałowym przeciwnikiem Włocha został Gael Monfils. Francuz w najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu I rundy ograł 6:3, 6:3 Stana Wawrinkę. - Jak dotąd, jest tu wspaniale. Warunki, jakie zostały nam zapewnione, są niesamowite, kort jest bardzo dobry, a ludzie są bardzo mili. Czuję się tu znakomicie - skomentował paryżanin.
Najefektowniejsze zwycięstwo w czwartek odniósł Danił Miedwiediew. Rosjanin oddał tylko cztery gemy Janowi-Lennardowi Struffowi. - Po wakacjach i w środku przygotowań do nowego sezonu nigdy nie wiesz, jak zagrasz. Ale to był świetny mecz. Tak wysokie zwycięstwo nad Janem-Lennardem jest wspaniałym osiągnięciem, bo on jest świetnym tenisistą. Dlatego jestem zadowolony - mówił najwyżej rozstawiony tenisista turnieju.
W 1/2 finału Miedwiediew zmierzy się z Davidem Goffinem, który w ostatnim czwartkowym pojedynku pokonał 6:2, 6:4 Lucasa Pouille'a. - Jest tu świetna atmosfera, super organizacja i fajny stadion. Po raz pierwszy w Arabii Saudyjskiej kibice mogą oglądać zawodowe mecze tenisowe, więc myślę, że to świetne dla nich, jak i dla nas - skomentował Belg.
Półfinały odbędą się w piątek od godz. 15:00 czasu polskiego. Najpierw Fognini zagra z Monfilsem, a następnie Miedwiediew z Goffinem. Z kolei w "małym turnieju" o miejsca 5-8 wystąpią pokonani w I rundzie - od 11:00 naszego czasu Isner stanie naprzeciw Wawrinki, a Struff powalczy z Pouille'em.
Diriyah Tennis Cup, Rijad (Arabia Saudyjska)
Turniej pokazowy, kort twardy, pula nagród 3 mln dolarów
czwartek, 12 grudnia
I runda:
Fabio Fognini (Włochy) - John Isner (USA) 7:6(4), 6:4
Gael Monfils (Francja) - Stan Wawrinka (Szwajcaria) 6:3, 6:3
Danił Miedwiediew (Rosja) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 6:3, 6:1
David Goffin (Belgia) - Lucas Pouille (Francja) 6:2, 6:4
Zobacz także - Grigor Dimitrow ma nowego trenera. Andre Agassi pozostanie w sztabie Bułgara
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek dla WP SportoweFakty: Lewandowski udowodnił, że Niemiec nie musi zarabiać najwięcej [cała rozmowa]
Kto awansuje do finału? 
