Tomasz Wiktorowski zdobył już duże doświadczenie jako szkoleniowiec. Najpierw pracował jako trener PZT, potem był kapitanem drużyny narodowej w Pucharze Federacji. Następnie dołączył do sztabu Agnieszki Radwańskiej, którą prowadził ojciec Robert. Do listopada 2018 roku był głównym trenerem krakowianki i przyczynił się do wygrania przez nią WTA Finals i zostania wiceliderką rankingu WTA.
Po zakończeniu kariery przez Radwańską Wiktorowski zrobił sobie przerwę od touru. Teraz, jak donosi serbski "Sportklub", polski szkoleniowiec będzie trenować Olgę Danilović. Blisko 19-letnia tenisistka jest uważana za wielki talent, który ma nawiązać do sukcesów Any Ivanović. Karierę zawodową zaczęła obiecująco, bo od wygrania turnieju WTA International na kortach ziemnych w Moskwie (2018) i awansu do Top 100 światowego rankingu.
Jednak potem zaczęły się schody. Problemy zdrowotne uniemożliwiły młodej Serbce realizację kolejnych marzeń. Tenisistka z Belgradu spadła do trzeciej setki i tylko dzięki występom w ITF-ach zdołała zakończyć bieżący rok na 189. pozycji. Do tego doszły zmiany w sztabie. Jeszcze 10 miesięcy temu krajowe media widziały na stanowisku trenera Saschę Bajina, ale ten w trakcie sezonu 2019 został szkoleniowcem Kristiny Mladenović, a teraz prowadzi Dajanę Jastremską.
Danilović porozumiała się więc z Wiktorowskim. - Rozumie moją grę i moje potrzeby na korcie, co jest dla mnie najważniejsze. Do tego jest trenerem, który lubi agresywną grę i w tym sensie do siebie pasujemy - stwierdziła w rozmowie ze "Sportklubem" Serbka, którą w styczniu czeka występ w eliminacjach do Australian Open 2020.
Zobacz także:
Iga Świątek z najlepszym zagraniem 2019 roku (wideo)
Simona Halep ulubioną tenisistką fanów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-gapa! Stał jak wryty, a rywal sprytnie go załatwił