Tegoroczna edycja Hawaii Open była bardzo trudna dla organizatorów. Najpierw z powodów zdrowotnych wycofali się Kei Nishikori, Milos Raonić, Bianca Andreescu i Maria Szarapowa. W sobotni poranek poinformowano, że zrezygnować musiała również Andżelika Kerber.
Niemiecka tenisistka o polskich korzeniach miała się zmierzyć w finale z Amerykanką Danielle Collins. Do tego spotkania jednak nie doszło, ponieważ była liderka rankingu WTA i trzykrotna mistrzyni wielkoszlemowa doznała kontuzji podczas treningu.
W takich okolicznościach Collins wygrała zmagania w singlu pań. W turnieju panów doświadczony Amerykanin Sam Querrey pokonał po emocjonującym finale 18-letniego rodaka Brandona Nakashimę 6:4, 6:7(7), 13-11, broniąc w super tie breaku piłki meczowej.
Na zakończenie zmagań na Hawajach rozegrano jeszcze miksta, w którym Danielle Collins i partnerujący jej Christian Harrison wygrali z duetem Yanina Wickmayer i Sam Querrey 6:4, 6:7(6), 10-6. Pokazowe zawody w Honolulu były dla tenisistów formą przygotowań do turniejów głównego cyklu rozgrywanych w styczniu na Antypodach, w tym wielkoszlemowego Australian Open 2020 (20 stycznia - 2 lutego).
Zobacz także:
Iga Świątek z najlepszym zagraniem 2019 roku (wideo)
Simona Halep ulubioną tenisistką fanów
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020
Czy Andżelika Kerber wygra w 2020 roku turniej wielkoszlemowy? 
