Tenis. Australian Open. Serena Williams zareagowała na porażkę. "Jutro na pewno pójdę potrenować"

PAP/EPA / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Serena Williams
PAP/EPA / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Serena Williams

Porażka Sereny Williams z Qiang Wang była jedną z niespodzianek piątkowej serii gier w wielkoszlemowym Australian Open 2020. Amerykanka zaprezentowała się z bardzo dobrej strony i przegrała po trzysetowym pojedynku z Chinką w III rundzie.

23-krotna mistrzyni wielkoszlemowa przyznała, że w szatni była "nieco oszołomiona" tym, co w piątek wydarzyło się na Rod Laver Arena. Serena Williams popełniła aż 56 niewymuszonych błędów i przegrała z Qiang Wang 4:6, 7:6(2), 5:7. Amerykanka doznała porażki w III rundzie Australian Open 2020 i musi odłożyć marzenia o wyrównaniu rekordu Margaret Court w liczbie tytułów w Wielkim Szlemie.

- Jestem lepsza niż te statystyki. Jestem za stara, by tak grać na tym etapie kariery. Nie returnowałam jak Serena. Jeśli mamy być szczerzy, to za tę porażkę winić mogę siebie. Nie ma dla tego usprawiedliwienia, to ja przegrałam to spotkanie - mówiła na pomeczowej konferencji 38-letnia tenisistka.

Gdy w drugim secie Williams wróciła wróciła ze stanu 3:5 i okazała się lepsza w tie breaku, mogło się wydawać, że teraz wszystko ułoży się po jej myśli w trzeciej odsłonie. - Po drugim secie byłam optymistycznie nastawiona. Sądziłam, że jestem w stanie wygrać. Myślałam "dobrze, teraz pora to skończyć". Szczerze mówiąc, to nie myślałam, że przegram ten mecz - wyznała.

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Milan stawia ultimatum Piątkowi? "Jeśli tego nie zrobi nie będzie mógł opuścić klubu"

Amerykanka nie była zadowolona z końcowego rezultatu i zapowiedziała, że zrobi wszystko, aby się poprawić. - Jutro na pewno pójdę potrenować. Przede wszystkim będę chciała się upewnić, że znów nie zrobię czegoś takiego jak dziś - stwierdziła utytułowana reprezentantka USA.

Porażka Sereny zbiegła się czasowo z zakończeniem pojedynku Karoliny Woźniackiej, która przegrała z Ons Jabeur i tym samym zwieńczyła zawodową karierę. Na konferencji prasowej Williams poprosiła dziennikarzy, aby nie pytali jej o Dunkę, która jest jej przyjaciółką. - Miała niesamowitą karierę. To jedna z moich najlepszych przyjaciółek na świecie. Nie jestem w stanie odpowiadać na pytania na jej temat, ponieważ zaraz się rozpłaczę - powiedziała Amerykanka, z trudem powstrzymując się od łez.

Zobacz także:
Australian Open: ostatni mecz Karoliny Woźniackiej
Australian Open: Serena Williams za burtą

Źródło artykułu: