Tenis. Magda Linette pamięta o wsparciu. "Nie mieliśmy takich pieniędzy, żebym mogła wyjeżdżać"

W ostatnią niedzielę Magda Linette sięgnęła po drugie trofeum WTA w karierze. Polska tenisistka przypomniała, że sukcesy osiągnęła dzięki finansowemu wsparciu od sponsorów.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Magda Linette, mistrzyni Thailand Open 2020 PAP/EPA / Na zdjęciu: Magda Linette, mistrzyni Thailand Open 2020
Przed rokiem Magda Linette wygrała turniej w nowojorskim Bronksie, a teraz okazała się najlepsza w tajlandzkim Hua Hin, gdzie w finale pokonała Leonie Kung 6:3, 6:2 (więcej TUTAJ). 28-letnia poznanianka dość długo musiała czekać na premierowe zwycięstwa, ale jak sama przypomniała - późno rozpoczęła przygodę z profesjonalnym tenisem.

Co więcej, gdyby nie finansowe wsparcie od sponsorów, nie znalazłaby się w tym miejscu. - Uważam się za wielką szczęściarę, bo miałam pomoc, sponsorów w najgorszym momencie mojej kariery. Nie mieliśmy takich pieniędzy żebym mogła wyjeżdżać. Wtedy pojawiły się osoby, które chciały mnie wesprzeć i za to jestem im wdzięczna - powiedziała Polka w rozmowie z "Polskie Radio 24".

Linette przekonuje też, że największe sukcesy mogą być jeszcze przed nią. - Jestem w stanie osiągnąć najlepsze rzeczy, bo trenuję na absolutnie najlepszym poziomie. Póki co nie jestem jeszcze na to gotowa, ale z roku na roku pokonuję problemy i jestem pewniejsza na korcie - przekonuje tenisistka.

W najnowszym rankingu WTA Polka zajmuje najwyższą pozycję w karierze - 33 (zobacz TUTAJ). Jak zapewniła, rok 2020 również chciałaby zakończyć w TOP 40, osiągając lepsze wyniki w najważniejszych turniejach sezonu.

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze


Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)
Czy Magda Linette zakończy rok 2020 w TOP 40?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×