Tenis. ATP Marsylia: klęska Daniła Miedwiediewa. Stefanos Tsitsipas pokonał Vaska Pospisila

Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Danił Miedwiediew zdobył zaledwie cztery gemy w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP Tour 250 w Marsylii z Gillesem Simonem. Stefanos Tsitsipas pokonał Vaska Pospisila i przybliżył się do obronienia tytułu.

W ostatnich tygodniach Danił Miedwiediew w niczym nie przypomina tenisisty, który tak imponował w zeszłym sezonie. Rosjanin gra przeciętnie, zdarzają mu się przestoje albo momenty, kiedy seriami popełnia niewymuszone błędy. Idealnym zobrazowaniem aktualnej dyspozycji moskwianina był ćwierćfinał turnieju ATP w Marsylii przeciw Gillesowi Simonowi. Miedwiediew dobrze rozpoczął mecz, wyszedł na prowadzenie 3:1, ale od stanu 4:4 nie zdobył już żadnego gema i w efekcie przegrał 4:6, 0:6.

Pokonując aktualnie piątego w rankingu ATP Miedwiediewa, Simon odniósł 13. w karierze zwycięstwo nad rywalem z czołowej "piątki" klasyfikacji singlistów, ale pierwsze od października 2016 roku, gdy w Szanghaju ograł wówczas trzeciego na świecie Stana Wawrinkę. Dla Francuza to zarazem 29. wygrany mecz w Open 13. W żadnej innej imprezie głównego cyklu nie wygrał więcej spotkań.

O finał 35-letni Simon, mistrz Marsylii z 2007 roku, zmierzy się z młodszym od siebie o 16 lat Felixem Augerem-Aliassime'em. Rozstawiony z numerem siódmym Kanadyjczyk po dwóch pojedynkach, w których obronił łącznie pięć meczboli, w 1/4 finału bez większych kłopotów (7:5, 6:2) pokonał Jegora Gerasimowa, kwalifikanta.

ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii

Stefanos Tsitsipas przybliżył się do obronienia tytułu w Marsylii. W piątek Grek wygrał 7:5, 6:3 z Vaskiem Pospisilem, pogromcą z II rundy Huberta Hurkacza. - Nie było łatwo. Spodziewałem się, że na korcie czeka mnie trudna batalia. On gra agresywnie, ale ja miałem w sobie pasję, cierpliwość i ducha walki - mówił, cytowany przez portal atptour.com, 21-latek z Aten.

W 1/2 finału oznaczony numerem drugim Tsitsipas zmierzy się z Aleksandrem Bublikiem. Kazach w trzech setach okazał się lepszy od Denisa Shapovalova, turniejowej "czwórki". - Byłem zadowolony, że przełamałem go w pierwszym secie. W drugim on był lepszy, ale w trzecim miałem swoje szanse i je wykorzystałem. Jestem bardzo szczęśliwy - skomentował 22-letni Bublik, dla którego to trzeci w karierze półfinał w głównym cyklu.

Open 13, Marsylia (Francja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 691,8 tys. euro
piątek, 21 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Stefanos Tsitsipas (Grecja, 2) - Vasek Pospisil (Kanada, PR) 7:5, 6:3
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 7) - Jegor Gerasimow (Białoruś, Q) 7:5, 6:2
Gilles Simon (Francja) - Danił Miedwiediew (Rosja, 1) 6:4, 6:0
Aleksander Bublik (Kazachstan) - Denis Shapovalov (Kanada, 4) 7:5, 4:6, 6:3

Jerzy Janowicz zagra w Pau. Polak otrzymał dziką kartę do challengera

Komentarze (1)
avatar
Trzygrosz54
22.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To już są jakieś JAJA !! W swojej "komórce" za 200 zł mogę zablokować dowolne numery, a moderatorzy SF nie potrafią zablokować na stałe "malinki","stokrotki",czy innego "cukiereczka" ? ...... Czytaj całość