Tenis. ATP Acapulco: Łukasz Kubot i Marcelo Melo mistrzami Meksyku. W finale obronili dwie piłki meczowe

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alex Burstow / Na zdjęciu: Łukasz Kubot
Getty Images / Alex Burstow / Na zdjęciu: Łukasz Kubot
zdjęcie autora artykułu

Łukasz Kubot i Marcelo Melo wygrali turniej debla zawodów ATP Tour 500 na kortach twardych w Acapulco. Polsko-brazylijska para obroniła dwie piłki meczowe i pokonała w sobotnim finale kolumbijski duet Juan Sebastian Cabal i Robert Farah.

Finał otwartych mistrzostw Meksyku zapowiadał się bardzo interesująco, bowiem spotkały się w nim dwie najwyżej rozstawione pary. Z "jedynką" grali w Acapulco Juan Sebastian Cabal i Robert Farah, a z "dwójką" Łukasz Kubot i Marcelo Melo. Kolumbijczycy wygrali pięć z siedmiu dotychczasowych spotkań i bardzo chcieli sięgnąć po 17. wspólne trofeum.

Mecz trwał aż dwie godziny i 32 minuty, co pokazuje, jaka to była batalia. Nasz reprezentant i jego partner zaczęli od przełamania, ale potem przegrali trzy gemy z rzędu. Zdołali jednak wyrównać na po 3, a w 10. gemie oddalili setbola. Potem był wyrównany tie break, w którym Kubot i Melo wykorzystali drugą okazję na zwieńczenie premierowej odsłony.

Cabal i Farah wzięli się do pracy w drugiej partii, choć niewiele brakowało, a mecz zakończyłby się szybciej. W 10. gemie Kolumbijczycy byli dwie piłki od porażki, lecz obronili serwis. Potem był kolejny tie break, w którym tenisiści z Ameryki Południowej uzyskali mini przełamanie po drugiej zmianie stronie. Najwyżej rozstawiony debel w Acapulco przy pierwszej okazji wyrównał stan meczu na 1-1 w setach.

ZOBACZ WIDEO: Orlen szuka następców Kubicy. Umowa z Alfą gwarantuje młodym Polakom szkolenie

W takich okolicznościach o tytule zadecydował mistrzowski tie break. W rozgrywce tej Kubot i Melo mieli przewagę, lecz na drugiej zmianie stron był remis po 6. Po chwili Cabal i Farah uzyskali dwie piłki meczowe, ale nie skończyli spotkania. Polsko-brazylijski duet zdobył cztery punkty z rzędu i wygrał cały mecz 7:6(6), 6:7(4), 11-9.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wygraliśmy turniej w Acapulco. Ten tytuł wiele dla nas znaczy. Byliśmy w stanie dać z siebie wszystko co najlepsze. Mecz był bardzo trudny, a o jego rozstrzygnięciu zdecydował punkt lub dwa - powiedział Melo, który w 2015 roku triumfował tutaj w parze z Ivanem Dodigiem. Z kolei lubinianin sięgnął po trofeum w Meksyku w sezonie 2010 (razem z Oliverem Marachem) i 2013 (razem z Davidem Marrero).

W sobotę Kubot i Melo wywalczyli 14. wspólny tytuł w głównym cyklu. Polak postarał się o 26. deblowe trofeum w tourze, a jego brazylijski partner o 34. To ich premierowe mistrzostwo w sezonie 2020. Za triumf w Acapulco otrzymają po 500 punktów do rankingu deblistów oraz czek na sumę 119 tys. dolarów do podziału.

Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk) ATP Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,845 mln dolarów sobota, 29 lutego

finał gry podwójnej:

Łukasz Kubot (Polska, 2) / Marcelo Melo (Brazylia, 2) - Juan Sebastian Cabal (Kolumbia, 1) / Robert Farah (Kolumbia, 1) 7:6(6), 6:7(4), 11-9

Czytaj także: Maria Szarapowa żegna się z zawodowymi kortami. "Tenis pokazał mi świat" Maria Szarapowa kończy karierę

Źródło artykułu:
Czy Łukasz Kubot i Marcelo Melo osiągną w 2020 roku wielkoszlemowy finał?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
steffen
1.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest kolejny tytuł, brawo :)  Z opisu wynika że ciężki był to mecz, tym większa satysfakcja.  
avatar
Pσtter
1.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Łukasz i Marcelo! :)