Novak Djoković zbiera cięgi za organizację Adria Tour, po którym on sam oraz trzech innych uczestników cyklu (Grigor Dimitrow, Borna Corić i Viktor Troicki) jest zakażonych koronawirusem. Do grona krytyków Serba dołączył Ilie Nastase.
Rumun, pierwszy w historii lider rankingu ATP oraz dwukrotny mistrz wielkoszlemowy w singlu i trzykrotny w deblu, uważa, że Djoković ponosi konsekwencje faktu, iż turnieje w Belgradzie i w Zadarze zostały przeprowadzone wbrew regułom reżimu sanitarnego i dystansu społecznego.
- Novak doskonale wiedział, jakie podejmuje ryzyko, organizując turniej z udziałem publiczności - mówił Nastase, cytowany przez dziennik "Novosti". - Myślał, że wszyscy są głupi, a tylko on jest mądry, i tak się stało.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Rumuna nie przekonują zapewnienia organizatorów, że turnieje zostały przeprowadzone zgodnie z wytycznymi epidemiologicznymi rządów Serbii i Chorwacji.
- Jeśli wszyscy naprawdę przestrzegają zasad, jak mówią, a mimo to nadal dochodzi do zakażeń, to ten wirus jest bardzo groźny. A, jeśli nie szanujesz zasad, to musisz za to zapłacić - stwierdził.
- Po co Djoković potrzebował tego turnieju? Nie ma dość pieniędzy? Ten turniej był bezużyteczny, bo nie były to oficjalne mecze - dodał 73-latek z Bukaresztu.
Toni Nadal o Novaku Djokoviciu i Adria Tour: To był dobry pomysł, ale powinien być bardziej ostrożny