Tenis. Anisimova o porównaniach do Marii Szarapowej. "To miłe, ale chcę być po prostu Amandą"

Łukasz Iwanek 08 Lipca 2020, 19:56

PAP/EPA / JULIEN DE ROSA / Na zdjęciu: Amanda Anisimova

• Tenis. Simona Halep o triumfie w Wimbledonie. "Nie miałam odwagi nawet o tym myśleć"

Amerykanka jest porównywana do Marii Szarapowej. Zdobywczyni 36 tytułów w głównym cyklu, w tym pięciu wielkoszlemowych, pod koniec lutego ogłosiła zakończenie kariery. - Nie czuję z tego powodu presji. To naprawdę bardzo miłe i dodaje mi pewności siebie, gdy ludzie porównuję mnie do niej i mówią takie piękne rzeczy - stwierdziła Anisimova dla portalu skysports.com.

- Maria osiągnęła tak wiele, więc to naprawdę przyjemne, że ludzie tak we mnie uwierzyli. Jednak w mojej przyszłości chcę być po prostu Amandą. Są między nami różnice, ale to ogromny komplement być do niej porównywaną - dodała.

Sezon 2020, przerwany w marcu z powodu pandemii koronawirusa, ma zostać wznowiony w sierpniu. Tenisistki czekają dwa wielkoszlemowe turnieje, US Open i przeniesiony z wiosny na jesień Roland Garros. W Nowym Jorku rywalizacja odbędzie się bez udziału kibiców. W Paryżu organizatorzy chcą wpuścić na trybuny ograniczoną liczbę widzów. Anisimova zamierza zagrać w obu imprezach.

- Nie mogę się doczekać, aby to oczekiwanie się skończyło. Gra bez kibiców będzie trudna, a przyjazd do Francji po wspaniałym występie w ubiegłym roku, będzie bardzo przyjemny - skomentowała.

Zobacz także:
Simona Halep przygotowuje się do powrotu do touru. Rumunka chce zagrać w Palermo
Garbine Muguruza o swoich priorytetach. "Wolę zdobyć kolejny duży puchar niż być liderką rankingu"

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)