W półfinale 29-letni Luczak, urodzony w Warszawie mieszkaniec Melbourne, pokonał Jerzego Janowicza, który okazał się najlepszym polskim zawodnikiem turnieju.
Państwo Krzysztof i Ewa Łuczakowie mają jeszcze dwie córki: starszą Agnieszkę oraz Aleksandrę, która była tenisistką akademicką Uniwersytetu Centralnej Florydy. Sam Peter również uczył się i grał w Stanach Zjednoczonych, ale na ich drugim końcu, we Fresno w Kalifornii.
Jeszcze w marcu ubiegłego roku Luczak zajmował 69. miejsce w rankingu światowym. W tym roku jednak zagrał tylko raz w turnieju cyklu ATP World Tour, i to zaraz przed przyjazdem do Poznania: w szwedzkim Båstad pokonał jedną rundę. W czerwcu jako kwalifikant triumfował w challengerze w niemieckim Furth.
Polacy na kortach Olimpii zaprezentowali się bardzo poprawnie. Oprócz Janowicza moc Luczaka poznał również w 1/8 finału Michał Przysiężny. Pierwszą rundę przeszedł jeszcze Marcin Gawron.
To był trzeci w sezonie turniej cyklu Challenger w Polsce. W lutym w hali we Wrocławiu (pula nagród 106,5 tys. euro) żaden z rodaków nie pokonał pierwszego szczebla drabinki, a zwycięstwo odniósł Niemiec Michael Berrer.
W czerwcu w Bytomiu (pula nagród 30 tys. euro) Janowicz doszedł do ćwierćfinału, a do drugiej rundy Grzegorz Panfil. Obaj zostali pokonani przez Czecha Jana Hájka, który w finale uległ Francuzowi Laurent Recouderkowi. Tego w ćwierćfinale w Poznaniu pokonał... Janowicz.
We wrześniu w Szczecinie odbędzie się czwarty polski challenger ATP, który podobnie jak turnieje we Wrocławiu i Poznaniu należy do prestiżowego cyklu Tretorn SERIE+. Jego pula nagród została ustalona na 106,5 tys. euro, maksymalną dla tego rodzaju imprez, i taką też miał mieć poznański Porsche Open, którego budżet został jednak po problemach finansowych obcięty.
Porsche Open, Poznań
ATP Challenger Tour, pula nagród 64 tys. euro
niedziela, 26 lipca 2009
wynik
finał gry pojedynczej:
Peter Luczak (Australia, 7) - Jurij Szczukin (Kazachstan) 3:6, 7:6(4), 7:6(6)