Sezon WTA szybko przeniósł się z kortów twardych w USA na mączkę w Europie. W Rzymie nie zabraknie Wiktorii Azarenki, która w sobotę walczyła w finale US Open. W środę jej przeciwniczką będzie Venus Williams. We wtorek doszło do innego starcia z udziałem wielkoszlemowych mistrzyń. Garbine Muguruza (WTA 17) pokonała 6:3, 6:3 Sloane Stephens (WTA 33).
W trwającym 81 minut spotkaniu Hiszpanka zdobyła 35 z 48 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła siedem z ośmiu break pointów, a sama zamieniła na przełamanie cztery z siedmiu szans. Muguruza wyrównała na 2-2 bilans meczów ze Stephens.
Swietłana Kuzniecowa (WTA 38) zwyciężyła 3:6, 7:6(3), 6:3 Bernardę Perę (WTA 60). W pierwszym secie Rosjanka z 1:5 zbliżyła się na 3:5, ale więcej nie zdziałała. W drugiej partii wyszła na 5:3, jednak zakończyła go dopiero w tie breaku, w którym od 0-3 zdobyła siedem punktów z rzędu. W decydującej odsłonie od 2:0 straciła trzy gemy, ale cztery kolejne padły jej łupem.
ZOBACZ WIDEO: US Open. Wojciech Fibak o dyskwalifikacji Novaka Djokovicia: To mogą być historyczne konsekwencje dla tenisa
W trwającym dwie godziny i 15 minut meczu Pera popełniła 10 podwójnych błędów. W spotkaniu miało miejsce 15 przełamań, z czego osiem dla Kuzniecowej. Dla Rosjanki jest to drugi występ w dobie pandemii koronawirusa. W Stambule odpadła po pierwszym meczu ulegając Eugenie Bouchard. Kolejną rywalką byłej wiceliderki rankingu będzie Estonka Anett Kontaveit.
Cori Gauff (WTA 53) pokonała 6:4, 6:3 Ons Jabeur (WTA 34). W pierwszym secie Amerykanka wróciła ze stanu 2:4. W trwającym 81 minut spotkaniu cztery razy oddała podanie, a sama wykorzystała sześć z 13 break pointów. Było to drugie spotkanie tych tenisistek na przestrzeni miesiąca. W sierpniu w Lexington Gauff zwyciężyła w trzech setach. W II rundzie Amerykankę czeka starcie z Muguruzą.
Julia Putincewa (WTA 30) wygrała 6:2, 6:4 z Rebekką Peterson (WTA 49). W ciągu godziny i 43 minut Kazaszka obroniła sześć z ośmiu break pointów i zamieniła na przełamanie pięć z 11 okazji. W dwóch poprzednich meczach tych zawodniczek lepsza była Szwedka (Cincinnati 2018, Roland Garros 2019). Następną przeciwniczką Putincewej będzie Petra Martić.
Daria Kasatkina (WTA 74) wróciła z 0:2 w drugim secie i pokonała 6:2, 6:2 Wierę Zwonariową (WTA 181). W ciągu 80 minut wyżej notowana Rosjanka zgarnęła 25 z 35 punktów przy własnym pierwszym podaniu i wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. W ubiegłym roku w Petersburgu w ich pierwszym starciu lepsza była Zwonariowa. W II rundzie Kasatkina spotka się z Kateriną Siniakovą.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA Premier 5, kort ziemny, pula nagród 1,692 mln euro
wtorek, 15 września
I runda gry pojedynczej:
Garbine Muguruza (Hiszpania, 9) - Sloane Stephens (USA) 6:3, 6:3
Swietłana Kuzniecowa (Rosja) - Bernarda Pera (USA) 3:6, 7:6(3), 6:3
Cori Gauff (USA) - Ons Jabeur (Tunezja) 6:4, 6:3
Julia Putincewa (Kazachstan) - Rebecca Peterson (Szwecja) 6:2, 6:4
Daria Kasatkina (Rosja, Q) - Wiera Zwonariowa (Rosja, WC) 6:2, 6:2
wolne losy: Simona Halep (Rumunia, 1); Karolina Pliskova (Czechy, 2); Sofia Kenin (USA, 3); Elina Switolina (Ukraina, 4); Kiki Bertens (Holandia, 5); Belinda Bencić (Szwajcaria, 6); Johanna Konta (Wielka Brytania, 7); Petra Martić (Chorwacja, 8)
Zobacz także:
Znana godzina meczu Magdy Linette w Rzymie. Hubert Hurkacz ma wolną środę
WTA Rzym: Katerina Siniakova pożegnała Andżelikę Kerber. Wygrane Markety Vondrousovej i Anett Kontaveit