Tenis. ATP Rzym: Rafael Nadal wygrał pierwszy mecz po 200 dniach. Rozgromił półfinalistę US Open

PAP/EPA / Riccardo Antimiani / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / Riccardo Antimiani / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal nie miał problemu z awansem do III rundy turnieju ATP Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Hiszpan stracił tylko dwa gemy z Pablo Carreno, który jeszcze w piątek bez powodzenia walczył o finał US Open 2020.

Rozstawiony z "dwójką" Rafael Nadal opuścił dwa turnieje rozgrywane na kortach twardych w Nowym Jorku i przygotowywał się pod Rolanda Garrosa 2020, który rozpocznie się 27 września. Celem Hiszpana jest 13. zwycięstwo w Paryżu i wyrównanie rekordu Rogera Federera w liczbie wielkoszlemowych triumfów w singlu. Szwajcar ma ich jak na razie 20, a tenisista z Majorki 19.

W środę Rafa rozegrał pierwszy mecz w tourze od 200 dni. Jego przeciwnikiem był Pablo Carreno, który dotarł do półfinału US Open 2020, w którym przegrał w pięciu setach z Niemcem Alexandrem Zverevem. Hiszpan otrzymał w I rundzie wolny los, podobnie jak jego utytułowany rodak, lecz na pewno odczuwał zmęczenie, co zwycięzca zauważył w pomeczowym wywiadzie.

Przebieg każdego seta był niemal identyczny. Na początku wydawało się, że Carreno nawiąże walkę, ale potem seryjnie tracił gemy. W każdej partii zdołał tylko raz utrzymać podanie i po 73 minutach przegrał wyraźnie 1:6, 1:6. Wypracował tylko jednego break pointa, ale nie był w stanie go wykorzystać.

ZOBACZ WIDEO: US Open. Wojciech Fibak o dyskwalifikacji Novaka Djokovicia: To mogą być historyczne konsekwencje dla tenisa

Nadal pięciokrotnie przełamał serwis Carreno. Do tego skończył 20 piłek i miał 11 niewymuszonych błędów. Jego rywal zanotował 12 wygrywających uderzeń i 28 pomyłek. - Dobrze jest wrócić do touru. Zagrałem dobry mecz, być może Pablo był trochę zmęczony po występie w Nowym Jorku. Prezentowałem się solidnie, grałem dobrze z forhendu i bekhendu. Nie spodziewałem się, że pójdzie mi tak dobrze - powiedział na korcie Nadal, który ma teraz bilans 6-0 ze swoim rodakiem. Jego kolejnym rywalem będzie Kanadyjczyk Milos Raonić lub Serb Dusan Lajović.

Jeszcze krócej niż Nadal przebywał w środę na korcie Grigor Dimitrow. Bułgar rozgromił w zaledwie 55 minut Japończyka Yoshihito Nishiokę 6:1, 6:0. Oznaczony "15" tenisista przełamał pięciokrotnie i tylko raz był zmuszony bronić break pointa. W piątek na jego drodze stanie pogromca oznaczonego "trójką" Greka Stefanosa Tsitsipasa, Włoch Jannik Sinner.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 3,465 mln euro
środa, 16 września

II runda gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Pablo Carreno (Hiszpania) 6:1, 6:1
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 15) - Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:1, 6:0

Czytaj także:
Thiem z wymarzonym wielkoszlemowym tytułem. "Osiągnąłem życiowy cel"
Zverev wierzy, że wygra turniej wielkoszlemowy. Wskazał też moment zwrotny finału

Komentarze (1)
avatar
Fanka Rożera
17.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Rafał, chorujesz na wściekliznę usuwając moje komentarze, i hejtując za pomocą anonimów fankę Rożera? Takie szkolenie redaktorskie, czy ty tak od siebie?