- Jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy sprowadzić Puchar Lavera do Londynu, miasta przesiąkniętego tenisowym dziedzictwem - powiedział Tony Godsick, cytowany przez stronę internetową turnieju. - Brytyjscy fani uwielbiają swój tenis, a Puchar Lavera nie przypomina niczego, co widzieli wcześniej - dodał prezes i dyrektor generalny TEAM8.
Z możliwości gry w Londynie cieszy się Roger Federer. - Londyn zawsze zajmował szczególne miejsce w moim sercu i niewiarygodne będzie sprowadzenie Pucharu Lavera do jednego z moich ulubionych miast na świecie. Wiem, że brytyjscy kibice pokochają sposób, w jaki Puchar Lavera gromadzi najlepszych graczy na świecie, jednocześnie okazując szacunek i uznanie dla legend naszej gry - wyznał Szwajcar.
Puchar Lavera jest rozgrywany na cześć Roda Lavera, jedynego człowieka, który dwukrotnie zdobył Klasycznego Wielkiego Szlema. Legendarny Australijczyk dokonał tego w erze tenisa amatorskiego (1962) i zawodowego (1969).
W ramach Pucharu Lavera rywalizują ze sobą drużyny Europy i Reszty Świata. Jak na razie tenisiści ze Starego Kontynentu wygrali trzy pierwsze edycje (Praga 2017, Chicago 2018, Genewa 2019). Czwarta miała się w tym roku odbyć w Bostonie, ale została przełożona na 24-26 września 2021 z powodu pandemii COVID-19.
W piątek ogłoszono, że piąta edycja odbędzie się w dniach 23-25 września 2022 roku w Londynie. To świetna wiadomość dla Brytyjczyków, którzy w ostatnich latach przyzwyczaili się, że O2 Arena gości najlepszych tenisistów w ramach ATP Finals. Od przyszłego roku kończący sezon turniej Masters będzie jednak rozgrywany w Turynie.
Zobacz także:
Roland Garros: Iga Świątek zagra z ubiegłoroczną finalistką
Roland Garros: Hubert Hurkacz znów spotka się z Tennysem Sandgrenem
ZOBACZ WIDEO: US Open. Wojciech Fibak o dyskwalifikacji Novaka Djokovicia: To mogą być historyczne konsekwencje dla tenisa