Po nieudanych startach w zawodach głównego cyklu Kamil Majchrzak postanowił wrócić do challengerów. Klasyfikowany na 105. pozycji w rankingu ATP piotrkowianin został najwyżej rozstawiony w halowym turnieju o puli nagród 44,8 tys. euro w Hamburgu. Jego pierwszym rywalem był w poniedziałek Roberto Marcora (ATP 181).
W maju 2019 roku "Szumi" pokonał Włocha 6:3, 7:6(2) na mączce w Rzymie. W Hamburgu obyło się bez tie breaka, bo nasz reprezentant postarał się o trzy przełamania, a sam ani razu nie stracił podania. Po zaledwie 71 minutach wygrał zasłużenie 6:3, 6:3.
Po wyrównanym początku Majchrzak ruszył do ataku w piątym gemie i zdobył przełamanie do zera. Polak lepiej spisywał się w wymianach. Nie robił na nim wrażenia grany jednoręcznie bekhend Marcory. W ósmym gemie Polak odparł dwa break pointy (jedyne w całym spotkaniu), a po zmianie stron zakończył seta przy podaniu Włocha.
W drugiej odsłonie 31-latek z Busto Arsizio nie wypracował żadnego break pointa. W drugim gemie jeszcze uratował serwis, ale po zmianie stron Majchrzak zdobył kluczowe przełamanie. Najpierw posłał kapitalne minięcie, które dało mu break pointa, a następnie Włoch pogubił się przy siatce. Teraz Polak tylko pilnował własnego podania i odniósł pewne zwycięstwo.
Majchrzak zameldował się w II rundzie, w której jego przeciwnikiem będzie Niemiec Yannick Maden (ATP 166), który w poniedziałek rozgromił Belga Kimmera Coppejansa (ATP 176) 6:0, 6:1. Kolejny singlowy pojedynek 24-latek z Piotrkowa Trybunalskiego rozegra najwcześniej w środę.
Tennis Challenger Hamburg, Hamburg (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 44,8 tys. euro
poniedziałek, 26 października
I runda gry pojedynczej:
Kamil Majchrzak (Polska, 1) - Roberto Marcora (Włochy) 6:3, 6:3
Czytaj także:
Kolonia: dublet Alexandra Zvereva
Antwerpia: Ugo Humbert z drugim tytułem w tourze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie
Czy Kamil Majchrzak awansuje do ćwierćfinału? 
