Obaj tenisiści to byli liderzy rankingu ATP. Jednak od paru sezonów grali ze zmiennym szczęściem, szczególnie Safin miał dużą zniżkę formy (wygrał zaledwie jeden oficjalny mecz w tym sezonie). Mimo to zawsze pojedynki Safin - Ferrero przyciągały uwagę kibiców, głównie ze względu na zacięty przebieg spotkań.
Nie inaczej było i tym razem. Zawodnicy walczyli dwie godziny i 10 minut. W ciągu tego czasu nie zabrakło asów serwisowych, chwil słabości i związanych z nimi przełamań. Ostatecznie lepiej w trudnych momentach poradził sobie Safin i wygrał 6:3, 5:7, 6:4. Tym samym było to jego szóste zwycięstwo w dwunastu konfrontacjach z Hiszpanem.
Za niespodziankę tego dnia należy uznać porażkę słynącego z gry na czerwonej mączce Rosjanina - Igora Andrzejewa. Faworyzowany zawodnik przegrał ze swoim rodakiem Jewgienijem Koroliewem 4:6, 6:4, (4)6:7. Zawodnicy walczyli aż dwie i pół godziny.
Ku uciesze kibiców wtorek okazał się hiszpańskim dniem - do drugiej rundy awansowało aż sześciu reprezentantów gospodarzy. Wśród nich byli najwyżej rozstawiony David Ferrer, który pokonał Ivana Nawarro oraz turniejowa trójka, czyli Tommy Robredo, który uporał się z Albertem Montanesem.
Wyniki wtorkowych spotkań pierwszej rundy:
Pablo Andujar (Hiszpania, Q) - Kristof Vliegen (Belgia) 6:4, 6:1
Tommy Robredo (Hiszpania, 3) - Albert Montanes (Hiszpania) 6:3, 7:5
Santiago Ventura (Hiszpania) - David Marrero (Hiszpania, Q) 7:6(3), 7:6(6)
Potito Starace (Wlochy, 8) - Simone Bolleli (Włochy) 6:3, 6:1
Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania, WC) - Sergij Stachowski (Ukraina) 6:4, 6:4
Marat Safin (Rosja, WC) - Juan Carlos Ferrero (Hiszpania, 4) 6:3, 5:7, 6:4
Nicolas Almagro (Hiszpania, 5) - Miguel Angel Lopez Jean (Hiszpania, Q) 7:5, 6:3
Eduardo Schwank (Argentyna) - Christophe Rochus (Belgia, Q) 6:2, 2:0 krecz
Jewgienij Koroliew (Rosja) - Igor Andrejew (Rosja, 6) 6:4, 4:6, 7:6(4)
David Ferrer (Hiszpania, 1) - Ivan Navarro (Hiszpania) 6:3, 6:4