Tenis. Agnieszka Radwańska przerwała milczenie na temat Igi Świątek. "Ma ten dar"
Agnieszka Radwańska długo nie zabierała głosu na temat sukcesu Igi Świątek podczas tegorocznego Roland Garros. Była tenisistka nie ukrywa swojego zachwytu grą młodszej koleżanki.
31-latka nie ukrywa jednak swojego zachwytu grą Świątek. - Idze należą się wielkie słowa uznania i gratulacje za to, jak rozwiązała kilka kwestii. Przede wszystkim tę dotyczącą regularności. Przy jej sile i stylu gry to duże wyzwanie. Nie można powiedzieć, że któryś mecz był w jej wykonaniu gorszy czy lepszy. Stabilizacja i niezwykle ważna w tenisie ciągłość w jej wypadku naprawdę wyglądały imponująco - powiedziała Radwańska w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Była tenisistka zwróciła uwagę, że Świątek grała tak samo pewnie zarówno w starciu z rozstawioną z numerem pierwszym Simoną Halep czy też zawodniczkami klasyfikowanymi w drugiej setce rankingu WTA. Nie miała problemów z koncentracją i pewnie pokonywała rywalki, nie tracąc w całym turnieju żadnego seta.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznieFinalistka Wimbledonu z 2012 roku jest zdania, że Świątek może zrobić wielką karierę i dostarczyć polskim kibicom wiele radości. Nie chce się porównywać do zwyciężczyni Rolland Garros, bo obie mają inne atuty, a przez te lata tenis znacznie się zmienił. Młodszej rywalce życzy jak najlepiej.
Radwańska zabrała także głos na temat ewentualnego powrotu do gry na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich. Jej deklaracja jest jednoznaczna. Nawet gdyby Świątek zaproponowała jej wspólną grę w deblu i walkę o olimpijski medal, to Radwańska nie zdecydowałaby się na powrót.
Czytaj także:
WTA Linz: Dajana Jastremska pokonana przez Greet Minnen. Jekaterina Aleksandrowa w II rundzie
ATP Sofia: Marin Cilić przegrał z 19-letnim debiutantem. Nikołoz Basilaszwili nie wykorzystał meczboli