Francuzi pod wrażeniem Janowicza

Jerzy Janowicz (ATP 231) przegrał we wtorek w Waszyngtonie 5:7, 6:2, 4:6 z Francuzem Markiem Gicquelem, ale dziennik "L'Équipe" więcej miejsca poświęcił w środowym wydaniu nie swojemu rodakowi, a 18-letniemu łodzianinowi.

Czytamy, że "pierwszy serwis wystrzeliwał z prędkością ponad 220 km/h, a drugi odbijał się na wysokość żyrafy" oraz "chłopak gra w podobnym stylu do Tomasa Berdycha, mając tę samą "pewność siebie", charakteryzującą wysokich".

Według paryskiej gazety "młody i duży" Janowicz niedługo nie będzie już anonimową postacią w cyklu ATP. Dziennik pyta się ironicznie czy przypadkiem Polak nie gra już w skarpetkach z wyhaftowanymi własnymi inicjałami - JJ.

O Janowiczu, drugiej dziś rakiecie Polski, napisano w "L'Équipe" po raz trzeci. W ubiegłym roku z racji dojścia przez niego do finału juniorskiego Roland Garros, a w tym sezonie po pokonaniu eliminacji turnieju ATP w Marsylii.

Źródło artykułu: