Po wspaniałym sezonie 2019, w którym wygrał turniej ATP Masters 1000 w Monte Carlo i awansował na dziewiąte miejsce w rankingu ATP, minione rozgrywki były dla Fabio Fogniniego o wiele mniej udane. W 2020 roku Włoch nie zdobył żadnego tytułu, wygrał tylko sześć meczów, dodatkowo zmagał się z kontuzją kostki i w efekcie w klasyfikacji singlistów spadł na 17. lokatę.
Fognini chce jednak wrócić na dawny poziom. W tym celu nawiązał współpracę z nowym trenerem, Alberto Mancinim - byłym szkoleniowcem m.in. Guillermo Corii i Pablo Cuevasa. Mężczyźni wzięli się do mocnej pracy, bo włoski tenisista wiąże duże nadzieje z nadchodzącym sezonem.
- Pandemia koronawirusa dała nam czas na przemyślenie wielu spraw. Fabio wie, że ma jeszcze sporo do zaoferowania. Jeśli uda mu się utrzymywać najwyższy poziom przygotowania fizycznego, co daje mu spokój ducha, może mierzyć wysoko. On nie pracuje, by po prostu być w rozgrywkach i spokojnie przetrwać ostatnie lata kariery - mówił Mancini o Fogninim w wywiadzie dla atptour.com.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa w wersji retro. Fani są zachwyceni
Argentyński trener dostrzega mnóstwo atutów swojego podopiecznego. - Ma wspaniałą wizję gry, jest bardzo szybki, ma bardzo ważną umiejętności antycypacji, gra agresywnie, generuje dużą szybkość uderzeń i potrafi łamać rytm rywala - wymienił. - Może konkurować z każdym na jakiejkolwiek nawierzchni - podkreślił.
Jednocześnie nie przymyka oczu na wady. - W tenisie przez cały sezon musisz wykazywać się konsekwencją. Dlatego na jego etapie kariery bardzo ważne jest, aby był w najwyższej dyspozycji fizycznej. Ale to nie jest tenisista, który spędzi wiele godzin na treningach. Zamiast na ilości skupia się na jakości ćwiczeń. Musimy go motywować.
Mancini nie chciał mówić o celach Fogniniego na 2021 rok, ale dał do zrozumienia, że pragnieniem Włocha jest udział w ATP Finals w Turynie. - Życzeniem Fabio jest, by pozostać na najwyższym poziomie i być konkurencyjnym. Występu w Turynie nie ustaliliśmy jako celu, ale bez wątpienia jest to w jego głowie - wyjawił.
Kanadyjczycy nagrodzili tenisistów. Milos Raonić i Leylah Annie Fernandez z głównymi wyróżnieniami