W połowie stycznia tenisistki zostaną sprowadzone do Melbourne lub Adelajdy (więcej tutaj), gdzie odbędą obowiązkową dwutygodniową kwarantannę. Podczas izolacji będą mogły trenować, jeśli uzyskają negatywny wynik testu na COVID-19. Po zakończeniu tego okresu odbędą się w dniach 31 stycznia - 6 lutego turnieje przygotowujące do Australian Open 2021. Wielkoszlemowa impreza zostanie rozegrana w dniach 8-21 lutego.
WTA uzgodniła z organizatorami, że w Melbourne odbędą się dwie imprezy rangi WTA 500 z drabinkami rozpisanymi na 64 nazwiska. Będą nosić one nazwy Gippsland Trophy oraz Yarra Valley Classic. Na liście zgłoszeń jest aż 49 tenisistek z Top 50. Brakuje tylko kontuzjowanej Holenderki Kiki Bertens, która nie poleci w tym roku na Antypody.
Zmagania w zawodach w Melbourne (eliminacje i turniej główny) rozpoczną się 31 stycznia. Tenisistki zostaną podzielone tak, aby 32 najwyżej notowane zostały w poszczególnych imprezach rozstawione z numerami 1-16. W tym gronie będzie także Iga Świątek. Pozostałe uczestniczki, w tym Magda Linette, zostaną dolosowane do obu drabinek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny
W zawodach przygotowujących do Australian Open 2021 zamierza wziąć udział liderka rankingu, Ashleigh Barty. Będzie to dla niej pierwszy start od 11 miesięcy, ponieważ w dobie pandemii COVID-19 zdecydowała się ona pozostać w domu i nie grać US Open czy Rolanda Garrosa 2020.
Do rywalizacji w Melbourne zamierza powrócić również Serena Williams. Aktualna 11. rakieta globu zaprezentuje się po raz pierwszy na zawodowych kortach od US Open 2020. Amerykanka cały czas celuje w wyrównanie rekordu Margaret Court, która w singlu zwyciężyła w 24 imprezach wielkoszlemowych.
Zobacz także:
Surowe kary dla tenisistów za naruszenie zasad protokołu Australian Open
Niespodziewany koniec współpracy Alexandra Zvereva i Davida Ferrera