Andy Murray wrócił do tenisa. Dał popis w Bielli (wideo)

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Andy Murray
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Andy Murray

Trzykrotny mistrz wielkoszlemowy, Andy Murray, rozegrał we wtorek pierwszy mecz na zawodowych kortach w sezonie 2021. Brytyjczyk powrócił do rywalizacji we włoskiej Bielli i pokazał, że nie zapomniał, jak się gra w tenisa.

Styczeń był pechowym miesiącem dla Andy'ego Murraya. Najpierw były lider rankingu ATP wycofał się z zawodów ATP 250 w Delray Beach, bo obawiał się zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Potem i tak zachorował na COVID-19, dlatego nie poleciał do Melbourne na wielkoszlemowy Australian Open 2021.

Wobec powyższego pochodzący z Dunblane tenisista zaplanował sobie występy w europejskich halach. Poleciał do Bielli, gdzie odbywa się halowy challenger o puli nagród 44,8 tys. euro. Notowany na 125. pozycji w rankingu ATP Murray jest najwyżej rozstawiony w tej imprezie.

We wtorek Brytyjczyk rozegrał pierwszy mecz na zawodowych kortach od października 2020 roku. Jego rywal, Niemiec Maximilian Marterer (ATP 203), postawił mu trudne warunki tylko w premierowej odsłonie, którą wygrał po tie break. Potem Murray wyraźnie się rozkręcił i pokazał, że ciągle potrafi grać na wysokim poziomie. Pojedynek zwieńczył efektownym lobem (wideo poniżej).

Murray zwyciężył na inaugurację 6:7(3), 6:2, 6:3. W czwartek nagrodzony przez organizatorów dziką kartą były numer jeden światowych list spotka się z Włochem Gian Marco Moronim (ATP 234).

Czytaj także:
Nick Kyrgios: Nadal i Djoković nie są nawet blisko Federera
Australian Open: tenisiści wzburzeni. "Ten turniej to g***o"

ZOBACZ WIDEO: Jak Iga Świątek przygotowuje się do meczów? Daria Abramowicz zdradza rutynę mistrzyni

Komentarze (1)
avatar
Fanka Rożera
10.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rożer dał popis tenisa, kiedy w szczycie pandemii wylądował "spontanicznie" na dachu włoskiego wieżowca i bez dystansu, bez maski, bez dystansu, narażał życie dwóch biednych włoskich nastolatek Czytaj całość