Kristina Mladenović szybko straciła szansę na drugi triumf. Rosjanki pokazały moc

Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Kristina Mladenović
Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Kristina Mladenović

Już pierwsza rywalka pozbawiła Francuzkę Kristinę Mladenović szansy na drugi triumf w turnieju w Petersburgu (WTA 500). Do kolejnej rundy awansowały cztery Rosjanki.

Kristina Mladenović (WTA 55) w swoim dorobku ma jeden singlowy tytuł WTA. Zdobyła go w 2017 roku w Petersburgu. Francuzka ponownie wystąpiła w finale 12 miesięcy później i uległa Petrze Kvitovej. Tym razem była liderka rankingu deblowego występ w rosyjskiej imprezie zakończyła już na I rundzie. We wtorek przegrała 7:6(1), 1:6, 1:6 z Margaritą Gasparian (WTA 126).

W trwającym dwie godziny i 35 minut meczu Mladenović wykorzystała tylko dwa z dziewięciu break pointów. Gasparian na przełamanie zamieniła siedem z 18 szans. Kolejną rywalką Rosjanki będzie Katerina Siniakova (WTA 69), która rozbiła 6:1, 6:2 Kirsten Flipkens (WTA 92). W ciągu 63 minut Czeszka zdobyła 30 z 37 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

Daria Kasatkina (WTA 61) wygrała 6:4, 7:6(0) z Clarą Tauson (WTA 96). W trwającym godzinę i 54 minuty meczu Rosjanka odparła osiem z 13 break pointów i zamieniła na przełamanie sześć z 16 okazji. Xinyu Wang (WTA 159) zwyciężyła 6:1, 5:7, 7:5 Wiktorię Tomową (WTA 142). W drugiej partii Chinka z 2:5 wyrównała na 5:5, ale nie udało się jej zakończyć meczu. W trzecim secie od 5:2 straciła trzy gemy marnując cztery piłki meczowe przy 5:4. Końcówka należała do Wang, która wywalczyła awans po dwóch godzinach i 12 minutach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystrzelił jak z armaty. Jeszcze o nim usłyszymy

Anastazja Pawluczenkowa (WTA 45) w 90 minut pokonała 6:4, 6:4 Caglę Buyukakcay (WTA 181). Rosjanka odparła trzy z czterech i zaliczyła trzy przełamania. Tereza Martincova (WTA 107) zwyciężyła 6:0, 4:6, 6:4 Stefanie Vögele (WTA 124). W trwającym dwie godziny i 11 minut spotkaniu Czeszka siedem razy odebrała Szwajcarce podanie.

Kamilla Rachimowa (WTA 150) w godzinę i 45 minut pokonała 6:1, 6:7(2), 6:1 Darię Miszinę (WTA 403). Wyżej notowana Rosjanka wykorzystała sześć z dziewięciu break pointów. Jaqueline Cristian (WTA 160) prowadziła 6:7(3), 6:4, 2:1 z Wierą Łapko (WTA 281), gdy Białorusinka skreczowała.

St. Petersburg Ladies Trophy, Petersburg (Rosja)
WTA 500, kort twardy w hali, pula nagród 565,5 tys. dolarów
wtorek, 16 marca

I runda gry pojedynczej:

Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 5) - Cagla Buyukakcay (Turcja, LL) 6:4, 6:4
Daria Kasatkina (Rosja, 8) - Clara Tauson (Dania, Q) 6:4, 7:6(0)
Margarita Gasparian (Rosja, WC) - Kristina Mladenović (Francja, 7) 6:7(1), 6:1, 6:1
Katerina Siniakova (Czechy) - Kirsten Flipkens (Belgia) 6:1, 6:2
Tereza Martincova (Czechy) - Stefanie Vögele (Szwajcaria) 6:0, 4:6, 6:4
Jaqueline Cristian (Rumunia, Q) - Wiera Łapko (Białoruś) 6:7(3), 6:4, 2:1 i krecz
Kamilla Rachimowa (Rosja, Q) - Daria Miszina (Rosja, WC) 6:1, 6:7(2), 6:1
Xinyu Wang (Chiny, Q) - Wiktoria Tomowa (Bułgaria) 6:1, 5:7, 7:5

wolne losy: Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 1); Weronika Kudermetowa (Rosja, 2); Fiona Ferro (Francja, 3); Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 4)

Zobacz także:
Dzikie karty do Miami Open przyznane. Organizatorzy znów zaskoczyli
Iga Świątek: Musiałam się nauczyć nowego życia

Komentarze (0)