W ćwierćfinale turnieju ATP 1000 w Miami Hubert Hurkacz mierzył się z piątą rakietą świata - Stefanosem Tsitsipasem. Polak przegrywał już 2:6, 0:2 i 15-40, aby ostatecznie pokonać Greka w trzech setach.
Tym samym Hurkacz w wielkim stylu awansował do półfinału, którym zmierzy się ze zwycięzcą meczu Andriej Rublow - Sebastian Korda.
Pula nagród turnieju w Miami wynosi 3,343 mln dolarów. Hurkacz wywalczy na Florydzie przynajmniej 93 tys. dolarów - taką kwotę otrzymują zawodnicy, którzy dotrą do półfinału singla.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lindsay Vonn zachwyca formą w bikini
Jeżeli jednak Polak przebrnie przez kolejną rundę i dotrze do finału, wówczas otrzyma przynajmniej 165 tys. W przypadku wygranej nagroda wyniesie 300 tys. dolarów.
Tym samym Hurkacz zdobędzie w Miami co najmniej 362 tys. zł, a kwota ta może wzrosnąć nawet do 1,1 mln zł.
Ponadto polski zawodnik zaliczy spory awans w rankingu ATP. Powróci do czołowej "30" i osiągnie najwyższe miejsce w dotychczasowej karierze.
Czytaj także:
- Iga Świątek ma o co walczyć. Tyle zarobi, jeśli wygra w Miami
- Danił Miedwiediew wyeliminowany w ćwierćfinale. Będzie nowy mistrz turniejów Masters 1000